Po raz 12. trwa rywalizacja o prestiżowy tytuł Dyrektora Finansowego Roku. Przy tej okazji w pięciu polskich miastach odbywają się kongresy z udziałem CFO. Przed nami Sopot, Katowice, Rzeszów i Warszawa. Za nami Poznań.
W stolicy Wielkopolski podczas sesji „Brexit, Trump, kto następny? Jak zarządzać ryzykami rynkowymi w okresie turbulencji" uczestnicy dyskusji zwracali uwagę, że ich firmy są coraz lepiej przygotowane na niestabilność na rynkach. Tomasz Starus, członek zarządu Euler Hermes, mówił, że wśród firm rośnie świadomość odnośnie do zarządzania kryzysem i wiele firm stara się przygotować na ryzyko.
Krzysztof Klimek, dyrektor finansowy w Grupie Novol, mówił, że ubiegłoroczna decyzja Brytyjczyków, by opuszczać Unię Europejską, była oczywiście zaskoczeniem, ale firma jest aktywna na wielu rynkach i to zapewnia jest stabilność. – 60 proc. naszej działalności stanowi eksport, z czego 40 proc. to Wschód, głównie Rosja. Mamy wielu odbiorców naszych produktów w Wielkiej Brytanii, ale nie mamy tam wielkiej ekspozycji. Brexit był ryzykiem, ale z perspektywy czasu widzę, że w przypadku naszej firmy wiele się nie zmieniło – mówił CFO w Grupie Novol.
Maciej Michalik z Departamentu Sprzedaży Rynków Finansowych mBanku zwracał uwagę, że po ostatnim kryzysie finansowym, gdzie ruchy na walutach były w ciągu dnia większe niż teraz w ciągu całego miesiąca, firmy coraz lepiej zabezpieczają się na ryzyka wywoływane przez zmiany polityczne. – Pracując na co dzień z przedsiębiorstwami, staram się zapewnić jak najlepsze rozwiązania dla klientów. To co znacząco im pomaga to dywersyfikacja portfela zamówień, bo to wspiera zarządzanie ryzykiem – tłumaczył.
Uczestnicy sesji mówili również o tym, jak ważne są wybory w państwach Unii Europejskiej. – Wybory w Holandii znacząco uspokoiły nastroje w Europie i obawy o rozpad UE. Zwycięstwo w pierwszej turze francuskich wyborów kandydata umiarkowanego przyniosło ulgę. Kolejne ważne wybory to Niemcy, tam nie powinno być niespodzianek – mówił Tomasz Starus.