Tegoroczne wyniki rankingu „Pracodawca roku", który organizuje organizacja studencka AIESEC, mogły być dla części firm i agencji rekrutacyjnych zaskakujące. W pierwszej dziesiątce pracodawców – wybranych przez studentów kierunków ekonomiczno- biznesowych (finansów, bankowości, ekonomii i zarządzania) kilkudziesięciu polskich uczelni – uplasowali się właściciele dwóch największych sieci dyskontów; Jeronimo Martins (Biedronka) i Lidla.
Znaleźli się tam towarzystwie Google'a, Deloitte, EY i PwC. I nie bez powodu. Nie dość, że duże sieci handlowe są w czołówce najlepiej znanych firm i marek rynkowych (przypominając o sobie w prowadzonych niemal bez przerwy kampaniach promocyjnych), to już od kilku lat starają się budować sobie dobrą markę wśród studentów i absolwentów uczelni. Rozwijając biznes, oferują bowiem coraz więcej stanowisk specjalistycznych i kierowniczych.