Przedstawicieli generacji Y (osoby urodzone po 1981 r.) taka postawa często irytuje. Młodzi mają zupełnie inne podejście do pracy – chcą ją jak najszybciej i jak najefektywniej wykonać, po czym mieć czas na inne aktywności. Młody, ambitny, pełen nowych pomysłów, wielozadaniowy pracownik, który czas pracy chce wykorzystać jak najlepiej to skarb dla pracodawcy. W zamian oczekuje, że nie będzie spędzać czasu w biurze dla zasady, tylko wykonywać co do niego należy, a czas prywatny rezerwuje na realizację własnych planów.
Lepiej się nie wychylać?
Problem w tym, że pracodawcy nie zawsze rozumieją postawę młodych. – Widok starszych koleżanek z kubkiem kawy działa na mnie jak płachta na byka. Wolałabym wykonać szybko swoją pracę i mieć czas dla siebie, dla bliskich. Ale nie mogę tak zrobić, gdyż szef uzna, iż mam za mało obowiązków. Wówczas albo zmniejszy mój wymiar czasu pracy i tym samym pensję lub dołoży więcej zadań. Okazuje się, że strategie osób, które nie przemęczają się zanadto w pracy i odsiadują wymagane osiem godzin, są bardziej skuteczne. Taka sytuacja frustruje, ale chcąc nie chcąc przystosowujemy się do biurowych standardów – mówi 26-letnia Marta, pracownik warszawskiej firmy handlowej.
? Zarządzanie typowym reprezentantem pokolenia Y może okazać się szansą, ale pod warunkiem, że będziemy mieli odpowiednie podejście – mówi Marzena Potepa z firmy Architekci Kariery. Szef musi dokładnie analizować osiągnięcia pracownika, dostrzegać jego potencjał. - Pracodawcy dobrze postrzegają tych, którzy są w stanie wykonać to samo zadanie znacznie szybciej od innych, pod warunkiem, że jej rezultat jest zgodny z oczekiwaniami pracodawcy – przekonuje Piotr Dziedzic z firmy doradztwa personalnego Page Personnel.
Szef niechętny pracy z domu
Przeciętny pracodawca woli mieć pracownika do dyspozycji w biurze i niechętnie patrzy na prośby o możliwość pracy z domu. Powód? Przełożonym wydaje im się, że jeśli nie będą mieli pracownika na oku, to jego praca będzie mniej efektywna. Jak wynika z badań Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, możliwość pracy w domu zapewnia jedynie 6-16 proc. firm.
Po drugiej stronie barykady znajdują się pracownicy, którzy uważają możliwość pracy zdalnej i elastyczny czas pracy za bardzo motywujące. Tego typu rozwiązania są korzystne w szczególności dla kobiet mających pod opieką małe dzieci – mając możliwość pracy zdalnej w określonych przez siebie godzinach nie muszą rezygnować z pracy zawodowej czy ograniczać wymiaru czasu pracy. Istotne jest również, że pracując zdalnie nie tracimy czasu na dojazdy.