Reklama
Rozwiń

Imigranci lepiej wykształceni niż Polacy

O ile wśród Polaków w sile wieku niespełna czterech na dziesięciu ukończyło studia, to wśród przyjezdnych z zagranicy jest to ponad 60 proc.

Publikacja: 18.07.2021 21:00

Imigranci lepiej wykształceni niż Polacy

Foto: AdobeStock

Prawie 68 proc. przebywających w Polsce migrantów z innych krajów Unii może się pochwalić dyplomem wyższej uczelni. To rekord wśród państw Wspólnoty, gdzie ten odsetek wśród osób w wieku 25–54 lat nie przekracza 36 proc. – wynika z danych Eurostatu. Przewyższamy pod tym względem Szwecję czy Niemcy, gdzie zaledwie co trzeci przyjezdny z innych krajów Unii jest po studiach.

Tyle tylko, że w przeciwieństwie do bogatszych państw Wspólnoty Polska nie przyciąga z Unii typowych migrantów zarobkowych; jeśli już to pracują u nas najczęściej specjaliści i menedżerowie zatrudniani w spółkach międzynarodowych korporacji.

Nieco inaczej jest w przypadku przyjezdnych spoza Unii, gdzie jesteśmy również w ścisłej czołówce pod względem wykształcenia imigrantów. W tej grupie, w której przeważają pracownicy z Ukrainy i Białorusi, niemal sześciu na dziesięciu przybyszów ma za sobą studia.

Wyższym udziałem tak dobrze wykształconych imigrantów z krajów trzecich mogą się pochwalić w Europie tylko Rumunia (prawie 73 proc.) i Irlandia (65 proc.). Tam podobnie jak w Polsce odsetek absolwentów uczelni wśród imigrantów jest wyższy niż wśród rodzimych mieszkańców. Można to uznać za pozytywny przejaw skutecznego przyciągania talentów z zagranicy, czemu przeczą jednak badania agencji zatrudnienia i niedawny raport Najwyższej Izby Kontroli.

Według badania Personnel Service chociaż połowa imigrantów zarobkowych z Ukrainy ma wyższe wykształcenie, to jedynie 5 proc. z nich pracuje umysłowo, a 71 proc. ocenia, że wykonuje pracę poniżej swoich kompetencji.

O niewykorzystaniu pełnego potencjału cudzoziemców z wyższym wykształceniem mówi też Marcin Kołodziejczyk, dyrektor Rekrutacji Międzynarodowej w EWL Group. Według niego wynika to głównie z określonych potrzeb polskiego rynku pracy, na którym brakuje przede wszystkim pracowników niewykwalifikowanych oraz fachowców, np. spawaczy czy ślusarzy. – Osoby z wykształceniem nietechnicznym, przyjeżdżające do Polski, a takich jest większość, znajdują wprawdzie prace na stanowiskach „poniżej kwalifikacji", ale zarabiają kilkukrotnie więcej niż na stanowisku zgodnym ze swoim profilem wykształcenia na Ukrainie – przypomina Kołodziejczyk.

Krzysztof Inglot, prezes Personnel Service, zwraca uwagę, że pracownikom z Ukrainy, podobnie jak kiedyś Polakom w Wielkiej Brytanii, oferuje się stanowiska, na które trudno pozyskać krajowych kandydatów. Najczęściej są to stanowiska niższego lub średniego szczebla. – Imigranci jeszcze przed przyjazdem do Polski wiedzą, na jakim stanowisku będą zatrudnieni, i często nawet nie przyznają się, że posiadają dyplom wyższej uczelni – dodaje Inglot, zaznaczając, że w lepszej sytuacji są absolwenci kierunków wysoko cenionych na rynku pracy, na czele z IT. W tym przypadku mniejsze znaczenie ma bariera językowa, która ogranicza możliwości zawodowe wielu imigrantów po studiach nietechnicznych.

Jak jednak ocenia NIK, w latach 2017–2020 najtrudniejszą do pokonania barierą był dla cudzoziemców (zwłaszcza dla medyków) proces nostryfikacji dyplomów. – Zasadniczy problem, poza różnymi systemami kształcenia specjalistów w poszczególnych krajach, stanowiły przyjęte na polskich uczelniach regulacje, często sprzeczne z obowiązującymi przepisami – podkreśla NIK.

Prawie 68 proc. przebywających w Polsce migrantów z innych krajów Unii może się pochwalić dyplomem wyższej uczelni. To rekord wśród państw Wspólnoty, gdzie ten odsetek wśród osób w wieku 25–54 lat nie przekracza 36 proc. – wynika z danych Eurostatu. Przewyższamy pod tym względem Szwecję czy Niemcy, gdzie zaledwie co trzeci przyjezdny z innych krajów Unii jest po studiach.

Tyle tylko, że w przeciwieństwie do bogatszych państw Wspólnoty Polska nie przyciąga z Unii typowych migrantów zarobkowych; jeśli już to pracują u nas najczęściej specjaliści i menedżerowie zatrudniani w spółkach międzynarodowych korporacji.

Praca
Sportowe wakacje zapracowanych Polaków
Praca
Na sen poświęcamy więcej czasu niż na pracę zawodową? Nowe dane GUS
Praca
Wojna handlowa Donalda Trumpa hamuje wzrost zatrudnienia na świecie
Praca
Grupa Pracuj chce podwoić przychody w ciągu pięciu lat
Praca
Polskim firmom nie będzie łatwo odkrywać płacowe karty