Wysoka płaca, dodatkowe benefity i nowoczesne biuro nie zawsze wystarczą, byśmy byli w pełni zaangażowani w naszą pracę. – Wielu pracowników zadaje sobie pytanie: „Ale po co ja to robię? Komu i do czego to jest potrzebne? Dla kogo to jest ważne?" – uważa Anna Dolot, ekspert Grupy Aterima.
– W dzisiejszym korporacyjnym świecie coraz częściej słychać narzekania pracowników na to, że ich praca nie ma większego znaczenia – potwierdza Malwina Puchalska-Kamińska, psycholog z warszawskiego Uniwersytetu SWPS, współautorka badań poświęconych tej tematyce.
Strategia win-win
Takie zwątpienie może obniżyć naszą chęć do pracy i poziom zaangażowania w jej wykonywanie. A to już spory problem dla pracodawcy. Jak pokazują badania Instytutu Gallupa, najlepsi pracownicy to tacy, którzy są zaangażowani w to, co robią. Tacy, którzy są entuzjastycznie nastawieni do swoich obowiązków, przywiązani do firmy, czują się po części jej właścicielami. To oni są motorem napędzającym każdą organizację.
Jak zatem należałoby budować poczucie sensu pracy? – Nasze badanie pokazało, że wartość pracy wiąże się z przywiązaniem i zaangażowaniem w życie firmy. Dbanie o poczucie sensu jest więc strategią win-win dla pracownika i samej korporacji – tłumaczy Agnieszka Czerw z Uniwersytetu SWPS.