Negatywnie o emeryturach stażowych. Eksperci wskazują posłom listę problemów

Emerytury stażowe zwiększają ryzyko ubóstwa emerytalnego. Są też obciążeniem dla tegorocznego deficytu państwa - tak wynika z opinii Biura Analiz Sejmowych projektu nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Został złożony w Sejmie przez posłów Lewicy, czyli jednego z ugrupowań tworzących obecny rząd.

Publikacja: 21.02.2024 03:00

Negatywnie o emeryturach stażowych. Eksperci wskazują posłom listę problemów

Foto: Adobe Stock

Projekt zakłada wprowadzenie tzw. emerytury stażowej. Świadczenie ma przysługiwać ubezpieczonym w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych lub Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego bez względu na ich wiek.

To nie wszystko. Świadczenie mogłyby otrzymać osoby, które wykażą 35 lat okresów składkowych i nieskładkowych (kobiety) czy też 40 lat (mężczyźni). Nabycie prawa do emerytury stażowej zależałoby również od tego, czy dana osoba wypracowała przynajmniej emeryturę minimalną.

Negatywny wpływ emerytur stażowych na demografię

Krytyczne uwagi do tej poselskiej propozycji ma Biuro Analiz Sejmowych. W swojej opinii wskazuje przede wszystkim na zagrożenia, które się z nią wiążą.

Jak czytamy, bezpośrednim skutkiem tego rozwiązania będzie zwiększenie liczby osób pobierających emerytury i jednocześnie ubytek aktywnych zawodowo na rynku pracy.

To z kolei przełoży się na wzrost wydatków Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i Funduszu Emerytalno-Rentowego KRUS. Będzie się zatem wiązać z podwyżką kosztów dla budżetu państwa, który udziela im wsparcia finansowego.

Projektodawcy oszacowali wzrost wydatków obu funduszy na poziomie 14,5 mld zł. Jednocześnie proponują, aby nowe przepisy weszły w życie 1 lipca 2024 r. Jak wskazuje BAS, planowany na ten rok deficyt budżetu państwa w kwocie nieprzekraczającej 184 mld zł zostałby więc powiększony o ponad 7 mld zł zwiększonej dotacji do FUS i KRUS.

Czytaj więcej

Projekt Lewicy powiela błędy. Emerytury stażowe dostaną nie tylko spracowani

Najwięksi beneficjenci emerytur stażowych

Zdaniem ekspertów biura analiz ocena proponowanego rozwiązania powinna uwzględniać także sytuację demograficzną Polski, w szczególności strukturę wiekową społeczeństwa, która z punktu widzenia systemu emerytalnego jest niekorzystna i stan ten będzie się pogłębiał. Bezpośredni wpływ ma bowiem na niego liczba emerytów oraz osób odprowadzających składki.

Biuro Analiz Sejmowych zwraca też uwagę, że proponowane rozwiązania są szczególnie korzystne dla osób ubezpieczonych w KRUS. W ich przypadku nie byłby bowiem wymagany żaden minimalny poziom odprowadzonych składek.

Eksperci przyznają, że dla ubezpieczonych w ZUS projektowane przepisy nie są już tak korzystne. Chodzi nie tylko o konieczność spełnienia kryterium finansowego, ale również o to, że każdy rok skrócenia aktywności zawodowej oznacza stratę finansową dla przyszłego emeryta. Projektowana ustawa zwiększa zatem ryzyko ubóstwa emerytalnego.

– Trudno nie zgodzić się z wnioskami BAS. Jeżeli ta koncepcja miałaby wejść w życie, to na pewno potrzebuje zmian. Mam na myśli również uwagi dotyczące KRUS. W takiej formie jest to też obniżenie wieku emerytalnego rolników – wyjaśnia Oskar Sobolewski, ekspert emerytalny i rynku pracy HRK Payroll Consulting.

– Ponadto emerytury stażowe będą bardzo niskie, często w wysokości najniższego świadczenia, w efekcie ubóstwo emerytów, a zwłaszcza kobiet, będzie się pogłębiać. To z kolei może rodzić konieczność podjęcia działań z obszaru pomocy społecznej. Kolejna kwestia to demografia. Nie możemy wprowadzać takich rozwiązań, gdy dane dotyczące np. liczby narodzin są dramatyczne. Musimy podejść do tego tematu odpowiedzialnie i myśleć, co będzie się działo w przyszłości – dodaje ekspert.

Projekt zakłada wprowadzenie tzw. emerytury stażowej. Świadczenie ma przysługiwać ubezpieczonym w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych lub Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego bez względu na ich wiek.

To nie wszystko. Świadczenie mogłyby otrzymać osoby, które wykażą 35 lat okresów składkowych i nieskładkowych (kobiety) czy też 40 lat (mężczyźni). Nabycie prawa do emerytury stażowej zależałoby również od tego, czy dana osoba wypracowała przynajmniej emeryturę minimalną.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił