Rz: Jak pan ocenia najnowszą propozycję zmian w przepisach emerytalnych autorstwa PSL?
Marcin Zieleniecki: Ten projekt, w odróżnieniu od prezydenckiego, nie zawiera wielu ograniczeń, w tym np. obowiązku rezygnacji z pracy, utrudniających uzyskanie wcześniejszej emerytury, a jedynie warunek wypracowania 40- letniego stażu pracy. Takie rozwiązania zasługują na aprobatę. Problem jednak w tym, że ta propozycja w obecnym brzmieniu może okazać się niezgodna z konstytucją.
Skąd się biorą te wątpliwości?
Bardzo poważne dotyczą zgodności tego projektu z art. 67 konstytucji, który wyraźnie mówi o wieku emerytalnym. Tymczasem w tym przypadku prawo do świadczenia nie będzie zależało od osiągnięcia określonego wieku, jedynie od wypracowania stażu. To poważny mankament projektu, który pod uwagę brała także Kancelaria Prezydenta, przy pracach nad poprzednim projektem zmian w tym zakresie. Wystarczy też popatrzeć na zestawienie zasad przechodzenia na wcześniejsze emerytury w innych państwach Unii Europejskiej, które zostało dołączone do projektu. Zawsze jest tam określony minimalny wiek, od którego można korzystać z prawa do wcześniejszej rezygnacji z pracy.
Czy projekt preferuje rolników?
