Reklama
Rozwiń

Agencje zatrudnienia nie tylko zaoferują pracę, ale i doradzą w karierze

Rosnąca konkurencja o pracowników skłania agencje zatrudnienia do większej aktywności – z korzyścią dla kandydatów.

Publikacja: 10.02.2019 21:00

Agencje zatrudnienia nie tylko zaoferują pracę, ale i doradzą w karierze

Foto: Adobe Stock

Na zawodowe poradnictwo mogą liczyć bezrobotni w urzędach pracy, absolwenci uczelni sięgający po pomoc biura kariery czy zwalniani pracownicy, którym pracodawca zafundował usługę outplacementu. Wszyscy pozostali muszą zwykle radzić sobie sami – szukając porad w serwisach pracy albo opłacając wsparcie coacha, czyli doradcy kariery. Teraz jest szansa na korzystne dla pracowników zmiany. I to nie tylko dlatego, że zgodnie z ogłoszonym latem 2018 r. rozporządzeniem ministra edukacji narodowej, doradcy zawodowi mają się pojawić nie tylko w szkołach średnich i podstawowych, ale nawet w przedszkolach...

Agencja doradzi...

Z ofertą wsparcia – także w kształceniu – wychodzą również agencje zatrudnienia, które mają coraz większe problemy z pozyskaniem kandydatów do pracy. Chcąc się wyróżnić poszerzają więc swoją ofertę, dodając do niej swego rodzaju benefit – doradztwo.

Czytaj także: Krocie na kuszenie pracownika

Tak robi np. firma Randstad, jeden z największych graczy na polskim rynku usług HR, która jesienią ubiegłego roku zorganizowała pilotażowy projekt na Śląsku łączący rekrutację z bezpłatnym wsparciem zawodowym. – Nie ograniczamy się już do szukania i wyboru kandydatów do pracy. Chcemy też pomóc osobom szukającym pracy w znalezieniu zajęcia, które uwzględnia ich doświadczenie zawodowe, oczekiwania i mobilność – wyjaśnia Katarzyna Gurszyńska, kierująca programem zajmującym się doświadczeniami kandydatów i klientów Randstad.

– Niekiedy wystarczy skończyć odpowiedni kurs, który czasem być może nawet opłaci przyszły pracodawca, by dostać bardziej atrakcyjną, lepiej płatną pracę – zaznacza Gurszyńska. Dla przykładu ktoś, kto stale szuka pracy jako robotnik w produkcji, może po skończeniu kursu operatora wózka widłowego zyskać nowe możliwości zatrudnienia za wyższą stawkę.

Jak wyjaśnia Mateusz Żydek, rzecznik Randstad, w ramach projektu rekruterzy agencji już nie tylko rozmawiają z kandydatami o dostępnych aktualnie ofertach pracy, ale też analizują ich zawodowe perspektywy; wskazują, na jakie umiejętności położyć nacisk, które kompetencje rozwijać, aby zwiększać swoją atrakcyjność w oczach przyszłego pracodawcy. Doradzają też jakie działania (kursy, szkolenia) podejmować, aby z czasem ubiegać się o wyższe stanowiska lub lepsze warunki zatrudnienia, czy też jak rozwijać swoje zdolności autoprezentacji w czasie spotkań rekrutacyjnych.

...i czasem wyszkoli

W trakcie pilotażu na Śląsku, od połowy września do końca grudnia konsultanci Randstad odbyli spotkania z ponad 230 kandydatami do pracy. Efekty projektu były na tyle zachęcające, że teraz agencja zamierza rozszerzyć jego zasięg. Jak wyjaśnia Mateusz Żydek, projekt obejmie ponad 40 biur agencji w 14 województwach.

Według planów firmy, do końca roku w już w całej Polsce kandydaci do pracy powinni już móc uzyskać pomoc konsultantów Randstad, którzy przejdą odpowiednie przygotowanie. – Nasze działania nie mają na celu przekwalifikowania rekruterów w profesjonalnych doradców zawodowych, ale jednak powinny zapewnić dużo lepszą pomoc niż w przypadku typowych usług agencji zatrudnienia – zaznacza Gurszyńska.

Oferta Randstad skłoni pewnie do podobnych działań inne agencje zatrudnienie, z których część ma już na koncie inicjatywy wspierające kandydatów do pracy. Work Service szukając przed dwoma laty operatorów wózków widłowych do pracy w Niemczech, oferował chętnym ośmiotygodniowe bezpłatne szkolenie, m.in. z podstaw niemieckiego. W tym kierunku idzie też polska spółka globalnego lidera usług HR, Adecco Poland. – Inwestujemy teraz w Adecco Training Division, dział szkoleniowy, który zajmie się przygotowaniem kandydatów na potrzeby rynku pracy oraz będzie wspierał klientów w podnoszeniu kwalifikacji już zatrudnionych pracowników – zapowiada Anna Wicha, dyrektor generalna Adecco Poland i prezes Polskiego Forum HR, zrzeszającego większość dużych agencji zatrudnienia.

Przygotowana teraz oferta szkoleniowa, którą Adecco chce jeszcze w tym roku zaprezentować pracodawcom, ma uzupełnić usługi firmy koncentrującej się dotychczas na rekrutacji i zatrudnianiu oraz realizacji projektów outsourcingowych.

Interes pracodawcy

Według Anny Wichy, agencje zatrudnienia coraz częściej muszą sobie radzić z wyzwaniem, że pozyskani przez nie kandydaci nie do końca odpowiadają pracodawcom. To samo dotyczy pracowników, którzy często nie są w pełni wykorzystywani w firmie, gdyż brakuje im odpowiednich kompetencji. – Wprawdzie oferta szkoleniowa na rynku jest dość bogata, ale nie jest zbyt dobrze przygotowana do kolejnego etapu rozwoju rynku pracy, na którym trzeba szybko reagować na zmiany – twierdzi Wicha.

Według niej, trzeba wykorzystać dobrą koniunkturę, by przekwalifikować ludzi i wypełnić lukę na rynku pracy. – Musimy jako agencje przejąć odpowiedzialność, by zapewnić sobie i swoim klientom odpowiednio przygotowanych kandydatów do pracy. Bez tego nie utrzymamy inwestorów w Polsce – podkreśla szefowa PFHR.

Inicjatywy czołowych graczy usług HR to dobra wiadomość dla obecnych i potencjalnych kandydatów do pracy. Warto jednak pamiętać, że agencje zatrudnienia działają przede wszystkim w interesie swoich klientów, a są nimi pracodawcy. To oni płacą za pozyskanie odpowiednich pracowników. – W tym biznesie nie chodzi o to, by ułatwić kandydatowi znalezienie jak najlepszej pracy, ale o to, by znaleźć dla pracodawcy jak najlepiej dopasowanego kandydata – przypomina Paweł Gniazdowski, partner zarządzający w firmie LHH DBM, która specjalizuje się w outplacemencie, czyli wsparciu dla zwalnianych pracowników, za które płaci pracodawca. Gniazdowski zaznacza, że w interesie i pracodawcy, i rekrutera jest dobre dopasowanie kandydata do firmy, bo to ogranicza rotację kadr.

Coraz trudniej o pracowników

Według ogólnopolskiego Barometru Zawodów 2019 pracodawcy i agencje zatrudnienia powinny się przygotować na jeszcze większe niż w minionym roku problemy z pozyskaniem pracowników. Krajowa lista zawodów, w których trudno będzie firmom zapełnić wakaty, liczy już 31 pozycji, o cztery więcej niż w 2018 r. Pierwszą trójkę tworzą kierowcy ciężarówek (m.in. TIR) i ciągników siodłowych, spawacze i pielęgniarki. W całym kraju brakuje też budowlańców, a w dużych miastach centra usług dla biznesu biją się o specjalistów ds. finansowo-księgowych ze znajomością języków obcych, programistów i testerów oprogramowania. Według ostatnich danych GUS w III kw. 2018 r. w Polsce było ponad 157 tys. wolnych miejsc pracy, o jedną piątą więcej niż rok wcześniej.

Poszukiwanie pracy
Rekordowe zainteresowanie zmianą pracy. Które branże są najbardziej narażone na rotację?
Poszukiwanie pracy
To jest już rynek pracodawcy. Kandydaci szturmują oferty
Poszukiwanie pracy
Fala zwolnień pogorszyła nastroje pracowników
Poszukiwanie pracy
Więcej firm chce zatrudniać niż zwalniać
Poszukiwanie pracy
Startuje Program Kariera - szansa na elitarne płatne praktyki