Sondaż: Jak Polacy oceniają hołd dla Kaczyńskiego

Czy prezydent Lech Kaczyński został już wystarczająco upamiętniony w nazwach kilkudziesięciu placów, skwerów, ulic, rond oraz szkół? Odpowiedź w sondażu SW Research dla serwisu rp.pl.

Aktualizacja: 20.01.2018 14:26 Publikacja: 20.01.2018 11:13

Prezydent Lech Kaczyński

Foto: Fotorzepa / Kuba Kamiński

Paweł Szaniawski

Rada Warszawy podjęła decyzję o zmianie nazwy alei Lecha Kaczyńskiego. Jak tłumaczą radni rządzącej miastem PO, mieszkańcy i tak potocznie mówią o tej ulicy Trasa Łazienkowska.

Ledwo zdążyła się uprawomocnić decyzja o zmianie nazwy Aleje Planu 6-letniego na Aleje prezydenta Lecha Kaczyńskiego, wprowadzona w ramach tzw. dekomunizacji ulic, a radni miasta Bydgoszczy już przywrócili starą nazwę.

„Przyjęło się uważać, że nadawanie ulicom lub instytucjom imion znanych osób czy odsłanianie ich pomników ma służyć utrwalaniu pamięci o nich. W każdym mieście jest ulica Kościuszki czy Mickiewicza, by wszyscy te nazwiska znali i z czymś kojarzyli. We współczesnej Polsce coś w tej materii poszło jednak nie tak. Odnieść można wrażenie, że im więcej ktoś ma upamiętnień, tym bardziej zapomniana jest jego myśl” – napisał Michał Szułdrzyński na łamach magazynu „Plus Minus”.

Prawie 80 proc. respondentów uważa, że Lech Kaczyński został już wystarczająco upamiętniony w nazwach kilkudziesięciu placów, skwerów, ulic, rond czy szkół. Niemal co dziesiąty badany jest przeciwnego zdania, a opinii w tej sprawie nie ma 13 proc. ankietowanych.

- Częściej to kobiety (80 proc.) oraz osoby powyżej 50 lat (83 proc.) uważają, że w Polsce powstała już wystarczają ilość miejsc nazwanych imieniem Lecha Kaczyńskiego. Tego zdania są też częściej osoby o wykształceniu zasadniczym zawodowym (80 proc.), o dochodzie poniżej 1000 zł (81 proc.) oraz badani z miast od 100 do 199 tys. mieszkańców (86 proc.) - zwraca uwagę Piotr Zimolzak z agencji badawczej SW Research.

- Uważam, że Lech Kaczyński zasłużył na pomnik w Warszawie, podobnie jak Władysław Bartoszewski, Jacek Kuroń i Tadeusz Mazowiecki – to były zasłużone osoby dla Polski - powiedział w programie #RZECZoPOLITYCE Tomasz Nałęcz, historyk.

- Jeśli będzie decyzja o zbudowaniu czegokolwiek na placu Piłsudskiego, co nie będzie miało celu obronnego, to zaskarżę ją do sądu - zapowiedziała prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Jej zdaniem na placu może stanąć pomnik lub "mauzoleum" Lecha Kaczyńskiego.

Ponad 60 procent badanych opowiada się przeciwko umieszczeniu pomnika Lecha Kaczyńskiego na Krakowskim Przedmieściu.