Aktualizacja: 16.12.2019 03:44 Publikacja: 16.12.2019 03:28
Foto: Foreign and Commonwealth Office [OGL v1.0 (http://NationalArchives.gov.uk/doc/open-government-licence/version/1/)]
Zdaniem arcybiskupa sytuacja najsłabszych członków społeczeństwa pogorszyła się w Wielkiej Brytanii w ciągu ostatnich dziewięciu lat (w tym czasie krajem rządzili torysi, którzy wygrali też wybory z 12 grudnia).
Duchowny zwraca uwagę, że coraz więcej Brytyjczyków korzysta z pomocy banków żywności, coraz więcej śpi na ulicach. Arcybiskupa niepokoi też szerzenie się "zjadliwego języka" i zmniejszenie się tolerancji Brytyjczyków dla mniejszości zamieszkujących kraj.
Prezydent USA Donald Trump pochwalił sobotnie rozmowy z Chinami w Szwajcarii, twierdząc, że strony wynegocjowały...
Kreml starał się, by przemarsz wojsk po Placu Czerwonym był równie imponujący jak przed wojną. Wyszło tak sobie
Od II Wojny Światowej sytuacja zmieniła się w sposób fundamentalny, jest ona zupełnie inna w porównaniu do tej z...
Władimir Putin łapie wiatr w żagle. Wizyta Xi Jinpinga w Moskwie pokazuje, jak mocno koniec wojny w Ukrainie zal...
Nieprzypadkowo pierwsza decyzja rządu Friedricha Merza dotyczyła ograniczenia nielegalnej imigracji. Tego domaga...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas