- To nasi przodkowie sto lat temu tutaj, na Śląsku, którzy walczyli o polskość Śląska stanęli z bronią w ręku i tą polskość wywalczyli - dodał premier wspominając Powstania Śląskie.
- To nasi wspaniali bohaterowie z Bitwy Warszawskiej powstrzymali czerwoną zarazę, komunistyczne wojska, które szły na Warszawę, na Berlin, na Paryż. Obroniliśmy wówczas całą Europę, wpłynęliśmy na losy świata - mówił premier.
- Dziś jesteśmy zobowiązani, aby tamto dzieło wykorzystać, aby skorzystać z czasu pokoju, który został nam dany - dodał.
- Hart ducha naszych żołnierzy pokazał jak Polacy cenią wolność. Nasze umiłowanie wolności i demokracji wpłynęły na losy świata trzykrotnie - w 1920 roku, w 1939 roku i w 1980 roku - podkreślał szef rządu.
- W tym dniu trzeba szczególną czcią otoczyć wszystkich żołnierzy z przeszłości. Ale też podziękować żołnierzom, którzy strzegą Polski dzisiaj. Idziecie w ślady wiernych Polsce powstańców śląskich. Jest wspaniałym symbolem, że ta defilada odbywa się właśnie tutaj, w sercu Górnego Śląska w Katowicach. W ten sposób pokazujemy jedność Polski, wierność Polsce, wypełniamy dziedzictwo i testament Wojciecha Korfantego - mówił premier.