Szefowa administracji Hongkongu: Odeszłabym, gdybym mogła

Szefowa administracji Hongkongu Carrie Lam na spotkaniu z przedstawicielami biznesu przyznała, że wywołała "niewybaczalny zamęt" wzniecając polityczny kryzys w mieście i dodała, że odeszłaby, gdyby miała wybór - podaje Reuters powołując się na nagranie audio ze spotkania.

Aktualizacja: 03.09.2019 06:33 Publikacja: 03.09.2019 04:23

Szefowa administracji Hongkongu: Odeszłabym, gdybym mogła

Foto: AFP

arb

Po publikacji materiału przez Reutersa Lam oświadczyła, że nigdy nie rozważała rezygnacji ze stanowiska, a pozostawanie na nim jest jej własną decyzją. Ubolewała też nad ujawnieniem przebiegu prywatnego spotkania z jej udziałem.

Reuters podaje, że na spotkaniu za zamkniętymi drzwiami Lam przyznała, że ma obecnie "bardzo ograniczoną przestrzeń" w kwestii rozwiązania kryzysu, ponieważ zamieszki w mieście stały się kwestią "bezpieczeństwa narodowego i suwerenności" dla władz w Pekinie w czasie, gdy relacje tego kraju z USA pozostają napięte w związku z wojną handlową.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Trump mówi o wojnie na Ukrainie i spotkaniu z Putinem. „Mam już tego dość”
Polityka
Były szef FBI James Comey ma poważne kłopoty. Powód: zdjęcie cyfr „86 47” z muszli na piasku
Polityka
Rumunia: NATO wstrzymuje oddech przed wyborami prezydenckimi
Polityka
Szczyt NATO w Hadze. „Zełenski może nie być mile widziany"
Polityka
Euforia w Syrii. Trump obiecuje znieść sankcje