Reklama

Kolanko: Nikt nie kwestionuje, że państwo dobrobytu jest potrzebne

PO nie potrafiła swojego pomysłu na wzrost płac przełożyć na marketingowy przekaz, który dotrze do wyborców.

Aktualizacja: 23.09.2019 06:09 Publikacja: 22.09.2019 00:01

Kolanko: Nikt nie kwestionuje, że państwo dobrobytu jest potrzebne

Foto: Fotorzepa/ Michał Kolanko

Do końca kampanii wyborczej pozostało mniej niż miesiąc i już zaczyna być jasne, że jednym z najważniejszych jej tematów jest kwestia dobrobytu. „Nowoczesne państwo dobrobytu” (w stylu skandynawskim) kontra „Polski model państwa dobrobytu”. Pierwsze to pomysł Lewicy, drugie to propozycja PiS zawarta w programie partii rządzącej pod tym właśnie tytułem. To najlepiej pokazuje, że nikt z uczestników politycznej debaty nie kwestionuje już, że państwo dobrobytu jest potrzebne. Pytanie brzmi tylko: jakie?

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Sondaż: Koalicja rządząca „zgubiła” 2,5 mln wyborców
Polityka
Na półmetku kadencji rząd Donalda Tuska jest w kryzysie, ale PiS wcale nie ma się lepiej
Polityka
Sondaż. Rząd zmarnowanych nadziei. Nawet wyborcy koalicji oczekiwali znacznie więcej
Polityka
Franciszek Sterczewski wyjaśnia: moja wypowiedź nie dotyczyła tego konkretnego przypadku
Reklama
Reklama