Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 11.10.2019 10:56 Publikacja: 11.10.2019 10:51
Foto: tv.rp.pl
Przewodniczący SLD Włodzimierz Czarzasty, zapytany o największe rozczarowanie w czasie kampanii powiedział na antenie Polsat News, że „nie chce krytykować partii demokratycznych”. Dodał także, że trzyma kciuki zarówno za Platformę jak i PSL. - Naprawdę za nich trzymam kciuki - zaznaczył.
Zapytany, czy rozczarowaniem w czasie kampanii mógłby być Grzegorz Schetyna, lider SLD stwierdził, że "Grzegorz musi sobie dać radę ze sobą". - Ja z nim współpracowałem w ramach Koalicji Europejskiej, Grzegorz nie uniósł tego projektu - ocenił i przypomniał, że był liderem ostatniej partii która opuściła Koalicję Europejską. - Walczymy wspólnie o Sejm. Jeżeli Lewica wejdzie do Sejmu, to jest szansa, że PiS nie będzie rządził - powiedział Czarzasty, mówiąc o przyszłości Lewicy, wyborach i ewentualnym formowaniu jednego klubu. - Jedną pięścią na pewno będziemy - zaznaczył. Jak dodał, jest zwolennikiem konsolidacji, ale po wyborach każdy z liderów Lewicy będzie musiał spotkać się ze swoją partią i odbyć wewnętrzne rozmowy. - Startuję z woj. śląskiego. Jestem zadowolony, że wszystkie kałuże w ramach Lewicy wyschły przed wyborami, niż miałyby, za byle funkcje, wysychać w Sejmie, jak będą posłami czy posłankami - stwierdził polityk, odnosząc się do decyzji Wojciecha Kałuży o dołączeniu do porozumienia PiS w sejmiku śląskim.
Jak wskazał Czarzasty, jego największym celem jest powrót Lewicy do Sejmu. Dopytywany o możliwość udziału w "koalicji ratunkowej" ze wszystkimi ewentualnymi partiami, w tym z Konfederacją, zdecydowanie odpowiedział: żadnej koalicji ze skrajnie konserwatywnymi ruchami. - Są zasady - podkreślił dodając, że nigdy nie dojdzie do koalicji z PiS-em. - Ktoś wymyślił Magdalenę Ogórek, przeprosiliśmy i dostaliśmy słusznie po twarzy za to. Arogancja i głupota, 4 lata refleksji. Mam cel doprowadzić do tego, że ludzie z SLD wrócą do Sejmu - przyznał. Zapytany, kto jest jego większym wrogiem stwierdził, że "głupota oraz łamanie konstytucji, łamanie praw wolnościowych czy skonfliktowanie społeczeństwa”. - Władza nie za wszelką cenę - podsumował.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Kontrowersyjne zachowania, awans do elitarnej jednostki policji, a w finale wpadka z mefedronem i zwolnienie – u...
Prezydent Litwy Gitanas Nausėda opowiedział się za szybkim przyjęciem Ukrainy do Unii Europejskiej. – Nieco inac...
Na początku września sąd zarejestrował partię o nazwie łudząco podobnej do tej, mającej posłów w Sejmie – dowied...
– Rozsiewanie plotek oraz inspirowanie dziennikarzy do tego, by o nich rozmawiali, to sposób uprawiania polityki...
„Stany Zjednoczone i Europa muszą wspólnie zmusić Rosję do natychmiastowego zawieszenia broni. Dysponujemy wszys...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas