Reklama

Morawiecki do Białorusinów: Z Polski pomoc popłynie na pewno

- Mogę zagwarantować, że ze strony polskiego społeczeństwa, państwa polskiego popłynie pomoc na pewno, przede wszystkim dla osób represjonowanych i to będzie daleko więcej niż trzy miliony euro, na pewno też więcej niż kilkanaście milionów euro - powiedział premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do wsparcia dla Białorusinów.

Aktualizacja: 21.08.2020 19:32 Publikacja: 21.08.2020 18:50

Morawiecki do Białorusinów: Z Polski pomoc popłynie na pewno

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

zew

W opublikowanej w serwisie YouTube rozmowie z blogerem NEXTA premier podziękował Białorusinom za ich "dążenia do prawdy, do wolności". Ocenił, że teraz jest przełomowy moment w życiu Białorusi.

- Czuję, że tutaj dzień po dniu, godzina po godzinie czasami, dzieje się historia. Historia przyspieszyła i dlatego nie mogliśmy stać z boku. Dlatego zaproponowaliśmy nasz pięciopunktowy plan ("Solidarni z Białorusią" - red.). Chcemy uruchomić szybko środki na pomoc dla osób represjonowanych, ale także na pomoc dla osób, które chcą przyjechać do Polski, budować przyjaźń polsko-białoruską, budować kontakty na przyszłość - powiedział Mateusz Morawiecki.

- Wierzę, że te zmiany, które się rozpoczęły są już nie do zatrzymania. One będą jak kula śniegowa rosły. To pragnienie pełnej wolności i demokracji, pragnienie bycia częścią rodziny wolnych narodów na pewno będzie ciągnęło do przodu naród białoruski do ostatecznego zwycięstwa - stwierdził.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
NIK dzieli koalicję rządową. Gdzie dwóch się bije, tam Marian Banaś skorzysta?
Polityka
Donald Tusk: Zamykamy granicę z Białorusią w związku z ćwiczeniami Zapad
Polityka
PiS ma czworo nowych posłów. W Sejmie odbyło się ślubowanie
Polityka
Nowy dyrektor Instytutu Pileckiego: Chcę uspokoić sytuację
Reklama
Reklama