"Stary, dobry Jarek wrócił. Gdzieś go nam na 5 lat ukradli, ale jest! Znalazł się!" - pisze Giertych komentując kryzys do jakiego doszło w rządzącej koalicji, po tym jak Solidarna Polska i Porozumienie nie poparły forsowanej przez PiS tzw. Piątki dla zwierząt - nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, zakazującej m.in. hodowli zwierząt futerkowych oraz eksportu mięsa pochodzącego z uboju rytualnego.
W kolejnym wpisie Giertych nazywa określenie "Zjednoczona Prawica" "najnowszym oksymoronem".
Jednocześnie Giertych przekonuje, że "jeszcze tym razem się dogadają".
"Usiądą razem. Podpiszą, że na zgodę zniszczą jakiś jeszcze funkcjonujący kawałek Polski. Ale nie będą sobie już ufać. Każdy z nich będzie uważał, że chcą go załatwić. Będą spać z otwartymi oczami. Aż wreszcie wybuchnie wojna, która ich zmiecie" - przewiduje.