Reklama

Wrze po wypowiedzi Sikorskiego

PiS złożył wniosek o nadzwyczajne posiedzenie Sejmu dotyczące wypowiedzi Sikorskiego w Berlinie. Solidarna Polska zapowiada wniosek o wotum nieufności wobec szefa MSZ

Aktualizacja: 29.11.2011 14:31 Publikacja: 29.11.2011 10:43

Radosław Sikorski

Radosław Sikorski

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

- Z wczorajszego wystąpienia Radka Sikorskiego dowiedzieliśmy się, że gwarantem polskiego bezpieczeństwa jest powrót do IV Rzeszy, do hegemonii Berlina i Niemiec - powiedział w RMF FM Joachim Brudziński.

-  Wypowiedź szefa MSZ jest złamaniem konstytucji i zasługuje na Trybunał Stanu - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński.

PiS złożył wniosek o nadzwyczajne posiedzenie Sejmu dotyczące wypowiedzi Sikorskiego na forum Niemieckiego Towarzystwa Polityki Zagranicznej.

- Oczekuję natychmiastowej reakcji premiera i w najlepszym przypadku natychmiastowej dymisji Sikorskiego, jeśli podtrzyma tezy wygłoszone w Berlinie. Podmiotowa rola państwa polskiego została wczoraj przez Sikorskiego zdezawuowana. Radzę, by spakował walizki, wrócił do Waszyngtonu i zajął się pisaniem pamiętników - dodał Brudziński.

Partia Jarosława Kaczyńskiego uważa, że tezy Sikorskiego, zaprezentowane w Berlinie, znacznie ograniczają suwerenność Polski. Sprzeniewierzył się także według nich rocie ministerialnego ślubowania.

Reklama
Reklama

Kaczyński: Trybunał Stanu dla Sikorskiego

- Ja bym nie chciał widzieć tego rządu i Radka Sikorskiego, ale chciałbym by w suwerennej Polsce o polityce zagranicznej rozmawiano tu, a nie w Berlinie - zaznaczył w TVN24 rzecznik PiS Adam Hofman.

Sikorski stwierdził, że "największe zagrożenie dla bezpieczeństwa i pomyślności Polski, to nie terroryzm, nie talibowie, na pewno nie są to niemieckie czołgi, nawet nie są to rosyjskie rakiety, największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa i pomyślności Polski dziś byłby rozpad strefy euro".

Szef MSZ zaproponował m. in. by część z europosłów wybierać z tzw. listy ogólnoeuropejskiej, takiej samej we wszystkich krajach. Była szefowa MSZ Anna Fotyga wyraziła duże oburzenie tym pomysłem. - Nie ma takiego pojęcia jak europejska opinia publiczna - powiedziała Fotyga. - Mleko się już rozlało. Teraz premier Tusk musi posprzątać po swoim ministrze - podkreśliła.

Solidarna Polska szuka poparcia w PiS

Klub Solidarna Polska zapowiedział natomiast wniosek o wotum nieufności wobec szefa MSZ.

- Solidarna Polska złoży wniosek o wotum nieufności dla ministra Sikorskiego za jego  skandaliczne wypowiedzi mówiące o pozbawieniu części kompetencji Polski w zakresie kształtowania własnej polityki, skutkujące pozbawieniem części suwerenności - zapowiedział rzecznik klubu SP Patryk Jaki.

Reklama
Reklama

- Sikorski pierwszy raz powiedział, że Polska mogłaby uczestniczyć w Unii Europejskiej rozumianej jako federacja, a nie Europa ojczyzn. Chce złamać konsensus, wokół którego była budowana zgoda narodowa w referendum, w którym Polacy zgodzili się na wejście do Unii - argumentował.

Jaki podkreślił, Sikorski powinien być "twardo rozliczony" w polskim parlamencie podczas głosowania ze swoich słów. Dodał, że jego zdaniem Sikorski zaliczył wiele wpadek - m.in. fiasko polskiej polityki w sprawie mniejszości polskiej na Litwie.

Wniosek o wyrażenie wotum nieufności może być zgłoszony przez co najmniej 69 posłów. Klub SP ma 18 posłów.

- Mam nadzieję, że PiS nam pomoże - podkreślił Jaki.

Jarosław Kaczyński zapowiedział, że politycy PiS podpiszą się pod wnioskiem Solidarnej Polski.

SLD wspiera Sikorskiego

Szef klubu SLD Leszek Miller poparł ogólny ton przemówienia ministra Sikorskiego i tezy w nim zawarte: o większej integracji, dyscyplinie finansowej i silniejszym przywództwie politycznym.

Reklama
Reklama

Szef klubu Sojuszu mówił jednak, że dużo lepiej polska prezydencja wyglądałaby, gdyby minister ogłosił te propozycje na jej początku.

Miller skrytykował natomiast to czego nie było w przemówieniu ministra: deklaracji o ratyfikacji Karty Praw Podstawowych i kalendarzu wstąpienia Polski do strefy euro.

Rzecznik klubu SLD Dariusz Joński zapowiedział, że SLD nie poprze wniosku o Trybunał Stanu dla Sikorskiego.

Ruch Palikota: Sikorski ma rację

- Procesy zmierzające do większej integracji i federalizacji UE są dla nas szansą, nie zagrożeniem - uważa Ruch Palikota. W związku z tym w całości popieramy to, co powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski - oświadczył rzecznik klubu Andrzej Rozenek.

- Polska od początku prezydencji powinna być liderem takich przemian w UE. Żałujemy, że mówi się o tym dopiero teraz. Żałujemy też, że nadal nie padła konkretna data wprowadzenia euro w Polsce, na co wszyscy czekamy - powiedział Andrzej Rozenek.

Reklama
Reklama

Rzecznik Ruchu Palikota skomentował też zarzuty prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, że Sikorski wystąpił z "tezami znacząco ograniczającymi suwerenność Polski". - Przede wszystkim Jarosław Kaczyński nie rozumie nieuchronnych procesów, jakie zachodzą w UE - powiedział Rozenek.

Halicki: To była metafora

Andrzej Halicki ocenił, że słów Radosława Sikorskiego, który w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" stwierdził m.in. że "państwa członkowskie Unii powinny mieć co najmniej tyle autonomii, ile mają stany USA" nie należy traktować dosłownie.

- To była raczej metafora - podkreśla. I dodaje, że "Europa na pewno nie stanie się państwem na wzór Stanów Zjednoczonych" i "pozostanie wspólnotą narodów podsiadających swoje ojczyzny".

Przeczytaj tekst przemówienia Radosława Sikorskiego (po angielsku)

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
O co i z kim walczy Adam Glapiński? Znamy kulisy konfliktu w NBP
Polityka
Nowy ranking zaufania: Karol Nawrocki na czele, Jarosław Kaczyński jak Grzegorz Braun
Polityka
Czy Wołodymyr Zełenski wystąpi w Sejmie? Włodzimierz Czarzasty o ustaleniach
Polityka
Tomasz Trela: Najgorzej byłoby ustępować Karolowi Nawrockiemu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama