Sojusz pochwali siebie w raporcie

Raport o stanie państwa po 20 latach transformacji, siedmiu latach rządów prawicy i pięciu rządów PO szykuje Sojusz Lewicy Demokratycznej

Publikacja: 18.10.2012 01:25

Józef Oleksy

Józef Oleksy

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Józef Oleksy, wiceprzewodniczący partii, zaprezentuje ten pomysł Radzie Krajowej 30 października. Raport ma być przedstawiony na przyszłorocznym kongresie lewicy społecznej, do którego szykuje się Sojusz.

– Chcemy przedstawić audyt stanu gospodarki i społeczeństwa – mówi „Rz" Tomasz Kalita, szef SLD-owskiego think tanku Centrum Daszyńskiego.

Raport będzie zawierał na przykład opracowanie dotyczące szans i aspiracji młodego pokolenia pt. „Porażka neoliberalnego modelu polityki społecznej w latach 2007–2012", ocenę konstytucji po 15 latach od jej uchwalenia czy ocenę polskiej prezydencji w Unii Europejskiej.

Przygotowaniem do kongresu lewicy społecznej są także konferencje tematyczne, które od początku października organizuje SLD. Na ostatniej z nich Grzegorz Kołodko, były minister finansów, mówił m.in.: „Dziś spora część Polaków żyje i pracuje w innych krajach. Za czasów rządów SLD więcej ludzi przyjeżdżało do Polski, niż z niej wyjeżdżało. A czy wtedy po naszych ulicach jeździło więcej bmw? Nie! Ale my stworzyliśmy perspektywę rozwoju! Niestety, prawica wyzerowała gospodarkę".

Czy w takim tonie będzie utrzymany raport Sojuszu? Józef Oleksy, wiceprzewodniczący partii, w rozmowie z „Rz" twierdzi, że nie. – Po pierwsze, jesteśmy jak najdalsi od katastrofizmu, nie zamierzamy napędzać stracha obywatelom – mówi Oleksy. – Po drugie, chcemy rzetelnie ocenić zmiany, które zaszły, a gołym okiem widać, w których obszarach sytuacja diametralnie się zmieniła.

Józef Oleksy zapewnia, że SLD nie chce straszyć społeczeństwa

Wiceszef Sojuszu zaznacza jednak, że wypunktuje również zagrożenia, np. brak rodzimego potencjału rozwojowego.

– Trzeba sobie zadać pytanie, co będzie napędzało wzrost gospodarczy, gdy skończą się środki unijne – mówi był premier. – O pomstę do nieba woła też poziom innowacyjności naszej gospodarki, a przecież jest to przepustka do rozwoju i wzrostu gospodarczego.

Socjolog prof. Janusz Czapiński, autor prezentowanej co dwa lata diagnozy społecznej, uważa, że sporządzenie kompleksowego raportu o osiągnięciach ostatnich 20 lat polskiej transformacji jest niezłym pomysłem. Pod warunkiem że nie będzie to zabarwione politycznie.

– Choć bez raportu wiadomo, że złoty okres polskiej gospodarki przypadał na lata 1993–1997, czyli na okres pierwszych rządów SLD – PSL, kiedy wzrost PKB sięgał 7 proc. rocznie – przypomina Czapiński. – Nigdy później nie udało się tego powtórzyć.

Socjolog uważa więc, że nawet bez podpierania się ideologią Sojusz będzie mógł się chwalić skutecznością swoich gabinetów.

Józef Oleksy, wiceprzewodniczący partii, zaprezentuje ten pomysł Radzie Krajowej 30 października. Raport ma być przedstawiony na przyszłorocznym kongresie lewicy społecznej, do którego szykuje się Sojusz.

– Chcemy przedstawić audyt stanu gospodarki i społeczeństwa – mówi „Rz" Tomasz Kalita, szef SLD-owskiego think tanku Centrum Daszyńskiego.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Polityka
PKW chce wyjaśnień ws. kampanii Trzaskowskiego. Zwróciła się do ABW
Polityka
Nawrocki weźmie udział w posiedzeniu RBN. Zaprosił go Duda
Polityka
Mateusz Morawiecki: Działania Izraela są właściwe
Polityka
PSL ma plan: zaszachować Nawrockiego. Co na to koalicjanci?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Polityka
Rząd Donalda Tuska da drugie życie instytutowi powołanemu przez PiS