Krzysztof Bosak o Białorusi: Obserwować. Polska nie powinna ingerować

- Nie jest rolą naszych polityków i naszego państwa czynne angażowanie się w niepokoje w ościennym państwie, szczególnie w państwie, w którym ostatnio nasz rząd dokładał starań, żeby poprawić relacje. Nie jest naszą rolą wykonywanie pracy politycznej za naród Białoruski - uważa poseł Konfederacji Krzysztof Bosak.

Aktualizacja: 10.08.2020 09:06 Publikacja: 10.08.2020 08:54

Krzysztof Bosak o Białorusi: Obserwować. Polska nie powinna ingerować

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

W wielu miastach Białorusi doszło w niedzielę wieczorem do starć obywateli z milicją. Białorusini wyszli na ulice w ramach sprzeciwu wobec władzy. 

Wiele osób zarzuca władzy, że doszło do sfałszowania wyników wyborów prezydenckich. CKW poinformowała w poniedziałek rano, że ubiegający się o reelekcję Aleksander Łukaszenko zdobył ponad 80 proc. głosów.

- To wygląda zdecydowanie lepiej niż zdarzenia z Majdanu na Ukrainie. Życzmy Białorusinom, żeby sytuacja w ich kraju rozwijała się w takim kierunku, żeby nikt nie zginął. Myślę, że przede wszystkim (Polska powinna - red.) spokojnie obserwować. Jeżeli wydawać jakiekolwiek stanowiska, to bardzo ostrożne - powiedział w rozmowie z Polsat News poseł Konfederacji Krzysztof Bosak.

Czytaj także: Polskie MSZ apeluje do władz Białorusi

- Jeżeli społeczeństwo białoruskie zechce zrobić wystąpienia tak szerokie i silne, że doprowadzą do zmiany władzy, to ta zmiana prędzej czy później nastąpi. Żadna władza nie jest w stanie się utrzymać przy braku akceptacji większości społeczeństwa - dodał.

Poseł Konfederacji dodał, że nie wierzy w oficjalny wynik wyborów. - Jest wiele państw na świecie, które nie mają uczciwych wyborów, z którymi pozostałe państwa utrzymują relacje handlowe czy polityczne, bo chcą zagwarantować swoim obywatelom jak najlepsze warunki - powiedział.

Zdaniem Bosaka błędem ostatnich 20 lat było wspieranie przez polskie władze białoruskie opozycji. - Im bardziej to robiły, tym opozycja była słabsza i tym gorsze mieliśmy relacje z władzami, z którymi inne państwa robiły interesy - ocenił.

W wielu miastach Białorusi doszło w niedzielę wieczorem do starć obywateli z milicją. Białorusini wyszli na ulice w ramach sprzeciwu wobec władzy. 

Wiele osób zarzuca władzy, że doszło do sfałszowania wyników wyborów prezydenckich. CKW poinformowała w poniedziałek rano, że ubiegający się o reelekcję Aleksander Łukaszenko zdobył ponad 80 proc. głosów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Inwigilacja w Polsce w 2023 r. Sądy zgadzały się w ponad 99 proc. przypadków
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego. Ministrowie na "jedynkach" KO w wyborach. Mamy pełne listy
Polityka
Najdłuższy stażem europoseł z Polski nie będzie kandydował w wyborach do PE
Polityka
Donald Tusk: PiS i Konfederacja chcą wyprowadzić Polskę z UE
Polityka
Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji. Minister kultury wystartuje w wyborach do PE