Reklama

Kaczyński w Gruzji spotka się z Saakaszwilim i Iwaniszwilim

Jarosław Kaczyński przyjął zaproszenie prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego. Spotka się również z jego oponentem - premierem Bidziną Iwaniszwilim

Publikacja: 25.07.2013 12:43

Prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim na pogrzebie prezydenta Le

Prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim na pogrzebie prezydenta Lecha Kaczyńskiego

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Wizyta zaplanowana jest na wtorek, 30 lipca.

- Prezydent Saakaszwili podczas pobytu w Polsce zaprosił prezesa Kaczyńskiego - mówi rp.pl posłanka PiS Małgorzata Gosiewska, która współorganizuje wyjazd. Lider PiS zostanie odznaczony Orderem Zwycięstwa św. Jerzego. Złoży również z Saakaszwilim kwiaty pod pomnikiem Lecha Kaczyńskiego w Tbilisi.

Jak informuje  Gosiewska, gdy o wizycie dowiedział się polityczny przeciwnik Saakaszwilego, premier Iwaniszwili, również wystosował zaproszenie, które Kaczyński przyjął. Iwaniszwili był w zeszłym tygodniu w Polsce, wtedy jednak spotkał się z premierem Donaldem Tuskiem. - To było spotkanie na szczeblu rządowym. Mamy kontakt z politykami Gruzińskiego Marzenia i o spotkaniu prezesa Kaczyńskiego z premierem Iwaniszwilim rozmawialiśmy już od dawna - mówi Gosiewska. - Nie sposób dokonać rzetelnej oceny sytuacji w tym kraju, bez spotykania się z obiema stronami - dodaje.

Posłanka przyznaje, że obecna sytuacja polityczna w Gruzji nasuwa obawy dotyczące tej wizyty. Związani z Saakaszwilim przeciwnicy Iwaniszwilego spotykają się z licznymi represjami. - Niepokoją nas takie incydenty jak rzucanie kamieniami w polityków związanych z Saakaszwilim - przyznaje Gosiewska. Wielu stronników prezydenta ma problemy z wymiarem sprawiedliwości. Kaczyński odwiedzi w więzieniu byłego premiera Wano Marabiszwilego.

Gosiewska nie chciała zdradzić czy Kaczyńskiemu będzie towarzyszyć wynajmowana przez partię ochrona. - Mamy zapewnienie kancelarii prezydenta Saakaszwilego, że wizyta będzie dobrze przygotowana. Służby, które podlegają prezydentowi mają zapewnić bezpieczeństwo - poinformowała Gosiewska,  dodając, że "wizyta ograniczona jest do jednego dnia, żeby uniknąć ryzyka".

Reklama
Reklama

Wielu komentatorów ocenia, że powiązany z Rosją Iwaniszwili odwróci prozachodni kurs Gruzji. W zeszłym roku, po brutalnej kampanii wyborczej, udało mu się zakończyć wieloletnie rządy Zjednoczonego Ruchu Narodowego Saakaszwilego. Przejął władzę w parlamencie i został premierem. W tym roku Gruzję czekają wybory prezydenckie, w których Saakaszwili nie może startować.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Prof. Andrzej Nowak: Jeśli PiS wygra w 2027 roku, to będzie moment na zmianę pokoleniową
Polityka
O co i z kim walczy Adam Glapiński? Znamy kulisy konfliktu w NBP
Polityka
Nowy ranking zaufania: Karol Nawrocki na czele, Jarosław Kaczyński jak Grzegorz Braun
Polityka
Czy Wołodymyr Zełenski wystąpi w Sejmie? Włodzimierz Czarzasty o ustaleniach
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama