Reklama

Grzegorz Schetyna pytany o koniec Koalicji Obywatelskiej. „Jesteśmy uzależnieni od tych 241 posłów”

- Koalicja Obywatelska musi być dzisiaj bardziej zintegrowana i musi być dzisiaj bardziej skuteczna. Musimy budować przekonanie, że jesteśmy jedną pięścią - przekonywał Grzegorz Schetyna, senator Koalicji Obywatelskiej.

Publikacja: 04.09.2025 11:36

Grzegorz Schetyna

Grzegorz Schetyna

Foto: PAP/Marcin Obara

W odpowiedzi na pytanie o rozliczenia osób, które łamały prawo za czasów PiS, Schetyna odrzekł, że Koalicja Obywatelska musi przygotować się do nadchodzących wyborów, a jest to jedna z obietnic. – To jest ten czas, w którym nie mamy przestrzeni, nie możemy mówić, że trzeba coś przygotować, my musimy realizować bardzo twardy scenariusz przygotowania do kampanii wyborczej. Rozliczenie 100 procent, nie łamiąc prawa i utrzymując wszystkie procedury w mocy. Musimy wykorzystać nawet to instrumentarium prawne, które zostawił (Zbigniew) Ziobro po ośmiu latach. Ale nie ma wytłumaczenia, musimy rozliczyć PiS, rozliczyć tych, którzy łamali prawo za czasów PiS i będziemy to robić – deklarował Grzegorz Schetyna na antenie radia RMF FM.

Czytaj więcej

Sondaż: Co Polacy myślą o rozliczeniach rządu PiS przez rząd Donalda Tuska?

W odpowiedzi na pytania o dalsze ruchy na scenie politycznej Grzegorz Schetyna odparł, że należałoby przeanalizować oczekiwania wyborców koalicji demokratycznej. – Przypomnę, że musimy powtórzyć tę konstrukcję z 2023 roku, jak skorzystać z możliwości koalicyjnych, ale iść nie w jednym bloku, tylko w dwóch albo trzech. Wtedy wielu wyborców mówiło nam na wielu spotkaniach, że zagłosuje na jedną partię, ale nie na inną, lecz chcą koalicji. Wtedy to się udało, ale dziś mówimy o następnych wyborach.

– Żeby to się udało za dwa lata, to muszą być samodzielne partie, które samodzielnie podejmują decyzje o swojej przyszłości. Jeśli partia nie podejmuje tej decyzji podmiotowo, a ucieka, bo grozi jej nieprzejście pięciopunktowego progu, to zaczyna się kłopot, bo to znaczy, że nie mamy politycznej alternatywy. W tym wypadku trzeba grać na kilku fortepianach i trzeba mieć możliwości ułożenia tego w taki sposób, żeby być jak najbardziej przekonujący wobec wyborców – stwierdził Schetyna.

Grzegorz Schetyna o możliwym końcu Koalicji Obywatelskiej

Mówiąc o zmianach na scenie politycznej, odrzekł, że Koalicja Obywatelska musi być skuteczna, a to zależy od utrzymania jedności. – Jesteśmy uzależnieni od tych 241 posłów. Będziemy skuteczni, będziemy przeprowadzać ustawy, jeżeli skutecznie wykorzystamy naszą większość. Żadna z tych partii (koalicyjnych) nie tworzy samodzielnie większości – zauważył. 

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Sondaż SW Research. Potężny spadek Koalicji Obywatelskiej. Czy PiS wróci do władzy po wyborach parlamentarnych?

Pytany o pojawiające się sygnały o nowej partii, połączeniu Platformy Obywatelskiej, Inicjatywy Polska i Nowoczesnej, Schetyna odparł, że ten pomysł nie jest nowy, bo w 2017 roku Koalicja Obywatelska powstała jako „zbliżenie partii demokratycznych”. Potwierdził jednak doniesienia o „nowym bycie” na scenie politycznej. Jak powiedział, nazwa Koalicji Obywatelskiej zostanie, bo „jest wypromowana, ma swoją historię i jest pokazem politycznej integracji bez której nie ma skuteczności”. Pytany o datę odrzekł, że będzie to jesienią, między 13 listopada a końcem roku. 

Donald Tusk i jego możliwa rezygnacja

Schetyna był też pytany o dalszą karierę Donalda Tuska i pojawiające się głosy, że zaczyna być obciążeniem. – Podobnie mówiono o Jarosławie Kaczyńskim, że jest obciążeniem, że z Kaczyńskim PiS już nic nie wygra. Jestem z tego pokolenia politycznego, że widziałem już dużo. Widziałem dużo tych, którzy „się skończyli” i mieli iść na polityczną emeryturę. I widziałem błyskawiczne kariery, które kończyły się zakończeniem aktywności politycznej – przekonywał. 

– Przez te dwa lata do wyborów będzie bardzo dużo rzeczy, które będą nas zaskakiwać. Niczego nie można przesądzać – mówił Schetyna na pytanie o ewentualność rezygnacji Donalda Tuska i zastąpienia go przez Radosława Sikorskiego. – Sikorski ma ogromne doświadczenie (...) a doświadczenie jest bardzo ważne – zaznaczył polityk PO. 


W odpowiedzi na pytanie o rozliczenia osób, które łamały prawo za czasów PiS, Schetyna odrzekł, że Koalicja Obywatelska musi przygotować się do nadchodzących wyborów, a jest to jedna z obietnic. – To jest ten czas, w którym nie mamy przestrzeni, nie możemy mówić, że trzeba coś przygotować, my musimy realizować bardzo twardy scenariusz przygotowania do kampanii wyborczej. Rozliczenie 100 procent, nie łamiąc prawa i utrzymując wszystkie procedury w mocy. Musimy wykorzystać nawet to instrumentarium prawne, które zostawił (Zbigniew) Ziobro po ośmiu latach. Ale nie ma wytłumaczenia, musimy rozliczyć PiS, rozliczyć tych, którzy łamali prawo za czasów PiS i będziemy to robić – deklarował Grzegorz Schetyna na antenie radia RMF FM.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Powrót Rafała Trzaskowskiego, koniec PO i ostatnia szansa Donalda Tuska
Polityka
Marek Surmacz odszedł z PiS. Były wiceminister w rządzie Kaczyńskiego zarzuca działaczom partii koniunkturalizm
Polityka
Prof. Marciniak: Na spotkaniu z Trumpem było widać lekko uległą postawę Nawrockiego
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Za jednego żołnierza USA płacimy 15 tys. dol. rocznie. To inwestycja
Reklama
Reklama