Reklama

Dlaczego prezydent zawetował ustawę o pomocy Ukraińcom? Zbigniew Bogucki wyjaśnia motywy

Prezydent Karol Nawrocki poinformował, że nie podpisał nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Powiedział, że świadczenie 800+ powinni dostawać tylko Ukraińcy, którzy pracują w Polsce. Zapowiedział też inicjatywę w sprawie ustawy o IPN oraz zrównanie symboli banderowskich z nazistowskimi i komunistycznymi.

Publikacja: 25.08.2025 12:22

Zbigniew Bogucki, Karol Nawrocki

Zbigniew Bogucki, Karol Nawrocki

Foto: PAP/Leszek Szymański

– Ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy nie dokonuje tej korekty, wokół której toczyła się debata publiczna. Ja swojego zdania nie zmienię i uznaję, że 800+ powinno przynależeć tylko tym Ukraińcom, którzy podejmują się wysiłku pracy w Polsce – powiedział prezydent.

Wcześniej, na etapie prac legislacyjnych, uzależnienia wypłaty 800+ obywatelom Ukrainy od warunku zatrudnienia bądź prowadzenia działalności gospodarczej na terytorium Polski oraz zaostrzenia co do możliwości uzyskania obywatelstwa polskiego chcieli posłowie PiS. Ich propozycja nie została przyjęta.

Nowelizacja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa zakładała przedłużenie ochrony tymczasowej udzielanej obywatelom Ukrainy, uciekającym przed wojną, do 4 marca 2026 r. Doprecyzowała również przesłanki do otrzymania świadczenia 800+, tak by wypłacane było również na dzieci, które ukończyły szkołę ponadpodstawową przed ukończeniem 18. roku życia oraz spełniają obowiązek nauki przez uczęszczanie do uczelni lub na kwalifikacyjne kursy zawodowe. 

Czytaj więcej

Trzy weta Karola Nawrockiego. „Obywatele państwa polskiego są traktowani gorzej"

Prezydent zapowiada zrównanie „symboli banderowskich” z nazistowskimi i komunistycznymi

Prezydent Karol Nawrocki zapowiedział też inicjatywę legislacyjną, która w Kodeksie karnym zrówna „symbol banderowski” z symbolami nazistowskimi i komunistycznymi. – Powinniśmy w projekcie ustawy zawrzeć jednoznaczne hasło: stop banderyzmowi – powiedział prezydent.

Reklama
Reklama

– Aby wyeliminować rosyjską propagandę i ustawić relacje polsko-ukraińskie na rzeczywistym partnerstwie i wzajemnym szacunku, wzajemnej wrażliwości, uznaję, że powinniśmy w projekcie ustawy zawrzeć jednoznaczne hasło: stop banderyzmowi i w kodeksie karnym zrównać symbol banderowski z symbolami, które odpowiadają niemieckiemu narodowemu socjalizmowi, powszechnie nazywanemu nazizmem, sowieckiemu komunizmowi i dokonać korekt w ustawie o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu w odniesieniu do zbrodni OUN-UPA – oświadczył Nawrocki.

Czytaj więcej

PiS i PSL wybiorą prezesa, a KO obetnie budżet? Czeka nas ostry spór o IPN

Dodał, że rozwiązania te są w interesie polskiej wspólnoty narodowej i dobrych relacji z Ukrainą, które, zaznaczył, powinny być budowane na fundamencie sprawiedliwości, prawdy i wbrew rosyjskiej propagandzie. 

Incydent na Stadionie Narodowym w Warszawie. Symbole OUN-UPA

W połowie sierpnia podczas koncertu białoruskiego rapera Maksa Korża na Stadionie Narodowym w Warszawie wśród publiczności pojawiły się flagi z symbolami OUN-UPA

W tej sprawie zareagowała policja, która w komunikacie poinformowała o działaniach na Stadionie Narodowym. „Policjanci ustalają wszystkie istotne szczegóły oraz osoby odpowiedzialne za pojawienie się na stadionie haseł mogących wyczerpywać znamiona czynu zabronionego. Zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy zostanie przesłany do Prokuratury celem oceny prawno-karnej” – napisano w komunikacie KSP. 

Po tym incydencie szef MSWiA Marcin Kierwiński także odniósł się do tej sprawy. – Po dokładnej analizie monitoringu toczą się postępowania, jeśli chodzi o trzy flagi noszące znamiona totalitarne. (...) Można się spodziewać, że bardzo szybko będziemy mieli efekty tych postępowań. Każda osoba, która złamała prawo podczas tego koncertu, zostanie ukarana – mówił. Zapowiedział też, że jeśli naruszenia prawa dopuściły się osoby spoza Polski, zostaną wobec nich wdrożone procedury, zmierzające do odesłania ich do kraju, z którego przybyły. – Materiał dowodowy już został przekazany do prokuratury i tej sprawy na pewno nie zostawimy – zapewnił minister.

Reklama
Reklama

Następnego dnia w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, w którym obywatel Ukrainy przeprosił za ten incydent. – Ja, Dmitry, chcę przeprosić wszystkich, których mogło zranić to, co wydarzyło się podczas koncertu w Warszawie – mówił mężczyzna. Twierdził, że jego gest „nie miał nic wspólnego z propagandą jakiegokolwiek reżimu”. – Nie miałem zamiaru wzbudzać negatywnych emocji. Flaga, którą trzymałem, była dla mnie symbolem wsparcia dla Ukraińców. Chciałem tylko przypomnieć o rosyjskiej agresji i wesprzeć naszych żołnierzy – tłumaczył na nagraniu mężczyzna. Zapewnił, że jest wdzięczny wszystkim Polakom, którzy pomagają Ukraińcom. 

Czytaj więcej

Dmitry przeprasza za banderowską flagę na koncercie Maksa Korża. „Chciałem wesprzeć naszych żołnierzy”

Zbigniew Bogucki, szef Kancelarii Prezydenta RP powiedział w poniedziałek, że projekt karania za szerzenie propagandy banderyzmu nie ulega zmianie. – Kara nie ulega zmianie, pozostaje w takim samym zakresie, jaka dotyczyła nazizmu i ideologii komunistycznej. Jest natomiast zmiana, która powoduje, że polscy prokuratorzy, polski wymiar sprawiedliwości, będzie mógł adekwatnie reagować na akty antypolskie (...) i dochodzić tego na drodze karnej – mówił. – Dlatego też jest propozycja nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej – zaznaczył. 

– Ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy nie dokonuje tej korekty, wokół której toczyła się debata publiczna. Ja swojego zdania nie zmienię i uznaję, że 800+ powinno przynależeć tylko tym Ukraińcom, którzy podejmują się wysiłku pracy w Polsce – powiedział prezydent.

Wcześniej, na etapie prac legislacyjnych, uzależnienia wypłaty 800+ obywatelom Ukrainy od warunku zatrudnienia bądź prowadzenia działalności gospodarczej na terytorium Polski oraz zaostrzenia co do możliwości uzyskania obywatelstwa polskiego chcieli posłowie PiS. Ich propozycja nie została przyjęta.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Dlaczego Karola Nawrockiego nie było w Waszyngtonie? Marcin Przydacz wyjaśnia
Polityka
Zabrze ma nowego prezydenta. Zdecydowało 106 głosów
Polityka
Sondaż: Polacy podzieleni w sprawie ulg podatkowych dla rodzin z dziećmi
Polityka
Wielki powrót generała Jacka Kapicy
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama