Czytaj więcej
18 maja w Polsce odbyła się I tura wyborów prezydenckich. Lokale wyborcze były otwarte od godziny...
W pierwszej turze różnice między Trzaskowskim i Nawrockim okazały się minimalne – tak mówią wyniki sondaży. Obydwu faworytów dzieli kilkanaście punktów procentowych od Sławomira Mentzena.
Czwarty jest Grzegorz Braun, co można uznać za największą niespodziankę pierwszej tury. Dobry wynik uzyskał Adrian Zandberg, który w pojedynku kandydatów lewicy wyprzedził Magdalenę Biejat. Bardzo słabo wypadł Szymon Hołownia, co może mocno zaważyć na jego dalszej karierze jako polityka.
Niezły był poziom frekwencji, wyższy niż w wyborach prezydenckich w 2020 roku. Dane o frekwencji emocjonowały w ciągu dnia wszystkie sztaby. Panowało przekonanie, że nie osiągnie ona ostatecznie poziomu z wyborów parlamentarnych z roku 2023, gdy wyniosła 74,38 proc.