Reklama

Marcin Ociepa po wystąpieniu Donalda Tuska w Sejmie: Spóźnił się pan ze swoimi diagnozami

Śmialiście się, gdy Mateusz Morawiecki i Mariusz Błaszczak stawiali te same diagnozy o zagrożeniu ze strony Rosji cztery lata temu. Cztery lata zajęło wam, byście teraz oklaskiwali te same słowa – powiedział poseł PiS Marcin Ociepa po tym, jak Donald Tusk przedstawił w Sejmie informację w sprawie sytuacji międzynarodowej i bezpieczeństwa Polski.

Publikacja: 07.03.2025 15:02

Marcin Ociepa po wystąpieniu Donalda Tuska w Sejmie: Spóźnił się pan ze swoimi diagnozami

Foto: PAP/Piotr Nowak

adm

W piątek – po szczycie państw sojuszniczych w Londynie oraz po posiedzeniu Rady Europejskiej – Donald Tusk przedstawił w Sejmie informację w sprawie sytuacji międzynarodowej i bezpieczeństwa Polski. Wystąpienia premiera wysłuchał między innymi prezydent Andrzej Duda. Po wystąpieniu premiera 10-minutowe oświadczenia wygłosili przedstawiciele klubów poselskich, a 5-minutowe – przedstawiciele kół poselskich. 

Ociepa po wystąpieniu Donalda Tuska w Sejmie: Mówił jedno, robił dokładnie odwrotnie

Jako pierwszy głos po wystąpieniu premiera Donalda Tuska zajął przedstawiciel klubu poselskiego PiS Marcin Ociepa. 

- Spóźnił się pan ze swoimi diagnozami dotyczącymi sytuacji bezpieczeństwa Polski o przynajmniej 17 lat. Od czasu agresji rosyjskiej na Gruzję, inicjatyw prezydenta Lecha Kaczyńskiego, które miały służyć temu, by budować jedność świata Zachodu w sprzeciwie wobec imperialnych zapędów Rosji. Wówczas ze strony pańskiego środowiska cslyszleismy tylko słowa „jaki prezydent, taki zamach”. Tyle mieliście do powiedzenia, kiedy Lech Kaczyński ostrzegał nas przed zapędami imperialnej Rosji. Ale w sensie taktycznym wielka geopolityczna zmiana dzieje się od 4 lat i jest oczywiste, ze dotyka nas bezpośrednio. Stawką tej gry jest życie i śmierć - powiedział polityk PiS.

Czytaj więcej

Donald Tusk: Każdy dorosły mężczyzna w Polsce będzie szkolony na potrzeby wojny

- Chciałbym poważnie podejść do premiera i rządu, którzy mają w ręku szereg narzędzi, by polska z tej burzy wyszła silniejsza i zjednoczona. O tym pan premier mówił sporo – słusznie, bo od lat podsycanie podziałów społecznych stanowi modus operandi rosyjskiego wywiadu. Podręcznikowym przykładem jest tutaj sprawa Pablo Gonzalesa – zaznaczył Ociepa, przypominając m.in. antyrządową tematykę działań szpiega rosyjskiego Pawła Rubcowa oraz inspirowane z Rosji hasła „ośmiu gwiazdek” . - Wielu z obecnych tutaj posłów PO popularyzowało to hasło. Witold Zembaczyński stwierdził nawet, że to przewodnie hasło jego myśli politycznej i utożsamia się z nim w 100 proc. To nie, Witold, hasło twojej myśli, ale projekt rosyjskich specjalistów od dywersji, którzy szukali pożytecznych idiotów, którzy będą jej propagować - dodał Ociepa. Jak stwierdził, przez lata „Tusk mówił jedno, a robił dokładnie odwrotnie”. - Mówi o jedności, a w tym samym czasie większość sejmowa uchyla immunitet byłemu ministrowi obrony narodowej Mariuszowi Błaszczakowi, któremu Polska zawdzięcza podwojenie liczebności polskich sił zbrojnych – powiedział przedstawiciel PiS. - Nikt nikt tego ministrowi Mariuszowi Błaszczakowi nie odbierze. Możecie mu odebrać immunitet, ale tych zasług mu nie odbierzecie – dodał. - Musimy się zgromadzić wokół gwaranta bezpieczeństwa, jedności narodowej. Tym dzisiaj jest prezydent Andrzej Duda, a jutro będzie dr Karol Nawrocki - zaznaczył. 

Reklama
Reklama

Zwracając się do rządzących Ociepa powiedział, że „śmiali się, gdy Mateusz Morawiecki i Mariusz Blaszczak stawiali te same diagnozy o zagrożeniu ze strony Rosji cztery lata temu”. - Cztery lata zajęło wam, byście teraz oklaskiwali te same słowa. Jedność nie jest celem samym w sobie, celem jest bezpieczeństwo, wokół którego musimy się zgromadzić - podkreślił. 

Politycy PiS oceniają wystąpienie Tuska w Sejmie. Ociepa: Budowa fundamentów polskiej polityki zagraniczno-obronnej zwolniła 

- Sytuacja jest szalenie poważna i wymaga konsekwentnej determinacji w budowie fundamentów polskiej polityki zagraniczno-obronnej. Wokół – po pierwsze – własnej armii. A to – jak bardzo byście się nie starali w propagandzie – zwolniło. Mamy mniejsze przyrosty proporcjonalne liczby żołnierzy niż było to za czasów Zjednoczonej Prawicy i nie spełnicie harmonogramu, który my sobie założyliśmy, jestli chodzi o wzrost liczebności – powiedział Ociepa. 

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Reset z Rosją nową doktryną Donalda Trumpa. To geopolityczna katastrofa PiS

- Po polskiej stronie – nie amerykańskiej – nie ma decyzji, jeśli chodzi o zakupy HIMARS-ów. Mamy zgodę kongresu amerykańskiego, nie ma decyzji polskiego rządu. Co z fabryką K2 w Poznaniu? I tak mógłbym wymieniać wiele tego typu przypadków – zaznaczył polityk PiS. - Drugą sprawą jest wzrost wydatków na obronność w relacji do wzrostu PKB. Tutaj musimy utrzymać ścieżkę, którą zapoczątkowaliśmy, bo pod koniec Zimnej wojny wydawaliśmy 5,9 proc. i to nie są jakieś kwoty – w sytuacji zagrożenia, w jakiej się znajdujemy – poza zasięgiem naszej wyobraźni. My daliśmy radę, dlatego, że przez ostatnią dekadę polski wzrost gospodarczy był pierwszy w UE i piąty na świecie. A z tej dekady – nie muszę przypominać – osiem ostatnich lat to były nasze rządy – stwierdził polityk PiS. 

Jak stwierdził Ociepa, „kolejna zasada to prymat NATO nad UE”. - Nie może być zgody na NATO bis. Jeżeli UE nagle się obudziła – po czasie, jak Donald Tusk – jeśli chodzi o budowę własnego potencjału, to jesteśmy tego entuzjastami. Tak – budujmy potencjał europejskiego przemysłu. My zachęcamy naszych sojuszników, żeby wydawali tyle samo na obronność, co wydaje Rzeczpospolita. Może za wyjątkiem Niemiec, w przypadku których – ze względu na oczywistą kompromitację niemieckiego nacjonalizmu – te wydatki są trudniejsze do przyjęcia dla ich opinii publicznej. Ale wszyscy pozostali sojusznicy są do tego jak najbardziej zdolni. Jeżeli ktoś chce większego udziału Europy w procesach dotyczących bezpieczeństwa i obronności, proszę bardzo – afiliujcie więcej jednostek, związków taktycznych, do systemu NATO-wskiego. Ale nie dublujcie kolejnej kwatery głównej, sekretarza generalnego. Bo mamy NATO i NATO jest naszym sojuszem obronnym – zaznaczył Marcin Ociepa. 

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Czarnek: Partie na prawo od PiS mają 20 proc. poparcia, potrzebujemy nowego programu
Polityka
Prace ekshumacyjne na Ukrainie. Ministra kultury: Nie ma żadnych blokad
Polityka
Zuzanna Dąbrowska: Krzysztof Bosak przestrzega, Robert Bąkiewicz uprzejmie donosi
Polityka
Nowy sondaż: Partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama