Czystka w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego USA. Ma realizować program "America First"

Doradca Donalda Trumpa Mike Waltz rozpoczął "przegląd" pracowników Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Zespół tej instytucji ma ściśle realizować program "America First" - pisze "Washington Post".

Publikacja: 22.01.2025 21:00

Mike Waltz

Mike Waltz

Foto: AFP

amk

Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Michael Waltz upoważnił do „pełnego przeglądu” kilkudziesięciu urzędników  pracujących w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego, zajmujących się kwestiami od irańskiej i północnokoreańskiej broni nuklearnej po szpiegostwo cybernetyczne i wojnę Rosji na Ukrainie.

Działanie to ma na celu "zapewnienie, że personel Rady Bezpieczeństwa Narodowego (NSC - National Security Council) będzie wdrażał program prezydenta Trumpa "America First",  w celu ochrony  bezpieczeństwa narodowego i mądrego wykorzystania pieniędzy amerykańskich podatników” — przekazał w oświadczeniu rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Brian Hughes.

„Przegląd” pracowników trwa od poniedziałkowego południa - precyzuje Hughes.

Czytaj więcej

Departament Stanu odwołuje wszystkie loty uchodźców do USA

Urzędnicy odesłani do domów. Mają czekać na wezwanie

Pracownicy Rady Bezpieczeństwa Narodowego szczebla asystenta lub urzędnika oddelegowanego z innych agencji, otrzymali polecenie pozostania w domach i  stawienia się w biurze tylko na prośbę przełożonych – wyższych rangą urzędników mianowanych przez administrację Trumpa.

Personel oddelegowany do RBN z innych agencji rządowych, takich jak CIA, Agencja Bezpieczeństwa Narodowego, Departament Stanu i Pentagon, a zainteresowany pozostaniem w Radzie  Bezpieczeństwa Narodowego, ma się skontaktować z działem HR, który rozpatrzy poszczególne wnioski.

Cztery lata temu nowa administracja Joe Bidena zaproponowała, by asystenci, którzy służyli pod administracją Trumpa, mogli wrócić do swoich macierzystych agencji wcześniej, jeśli wyrażą taką chęć. 

Czytaj więcej

Biskup kościoła episkopalnego uraziła Donalda Trumpa. „Nudna, powinna przeprosić”

Każdy urzędnik ma popierać program „America First”

„Przegląd” pracowników rady Bezpieczeństwa Narodowego nastąpił, gdy kilku byłych asystentów administracji Trumpa zarzuciło Waltzowi, że chce on pozostawić część personelu pracującego z administracją Joe Bidena.

„To poważny błąd, jeśli to prawda”,  napisał były asystent Joshua Steinman na X. „Usuwanie takich osób nie jest sprawą osobistą, to po prostu ostrożność”.

Doradca ds. bezpieczeństwa odpowiedział: "Chcę to jasno powiedzieć: każdy, kto pracuje w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego pod przewodnictwem prezydenta Trumpa, będzie w pełni popierał jego program „America First”. Waltz dodał, że „plotki lub sugestie, które temu przeczą, są fałszem i odwracają uwagę od misji”.

"Posprzątamy pokład, aby Ameryka znów stała się wielka!" - napisał Waltz. 

Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Michael Waltz upoważnił do „pełnego przeglądu” kilkudziesięciu urzędników  pracujących w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego, zajmujących się kwestiami od irańskiej i północnokoreańskiej broni nuklearnej po szpiegostwo cybernetyczne i wojnę Rosji na Ukrainie.

Działanie to ma na celu "zapewnienie, że personel Rady Bezpieczeństwa Narodowego (NSC - National Security Council) będzie wdrażał program prezydenta Trumpa "America First",  w celu ochrony  bezpieczeństwa narodowego i mądrego wykorzystania pieniędzy amerykańskich podatników” — przekazał w oświadczeniu rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Brian Hughes.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Amerykanista: To nie od Donalda Trumpa bierze się całe zło. On jest jego skutkiem
Polityka
Zełenski porozmawia wkrótce z Putinem? „Niewykluczone”
Polityka
„Joe, jesteś zwolniony”. Trump odebrał Bidenowi dostęp do tajemnic USA
Polityka
Trump planuje spotkanie z Zełenskim. Tematy rozmowy: koniec wojny i ukraińskie złoża
Polityka
Gen. Roman Polko: USA przejmą Strefę Gazy? Mission impossible