Chociaż zgodnie z oficjalnymi deklaracjami Lewica swoją decyzję zakomunikuje 15 grudnia w trakcie Rady Krajowej, to kluczowe decyzje i rozmowy dotyczące kandydata czy kandydatki zapadają w tej właśnie chwili. Zgodnie z naszymi informacjami Lewica rozważa dwie osoby – prezydenta Włocławka Krzysztofa Kukuckiego („Rzeczpospolita” już pod koniec października jako pierwsza informowała, że taki pomysł na kandydaturę się pojawił) oraz wicemarszałek Senatu Magdalenę Biejat.
Z naszych rozmów wynika ponadto, że ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk nie jest w praktyce rozważana. Jak słyszymy w Lewicy, wynika to ze stanowiska Dziemianowicz-Bąk (które sygnalizowała też publicznie w tym roku) o jej rządowych priorytetach. Jakie zalety i wady stoją za aktualnie rozważanymi kandydaturami?