Jacek Nizinkiewicz: PiS kłóci się z TV Republika nie tylko o pieniądze. W tle bracia Karnowscy

Partia Jarosława Kaczyńskiego, będąc w opozycji, jest w gorszej sytuacji finansowej nie tylko przez odrzucenie sprawozdania przez PKW. Kłopoty mają też media wspierające PiS, które kłócą się o kasę i wpływy. Gorszące spory wychodzą na światło dzienne.

Publikacja: 28.11.2024 14:45

Joanna Lichocka, jedna z najmajętniejszych polityczek w Polsce, nawoływała w Telewizji Republika, że

Joanna Lichocka, jedna z najmajętniejszych polityczek w Polsce, nawoływała w Telewizji Republika, żeby widzowie wspierali finansowo nie telewizję, w której gościła, a partię, którą reprezentuje

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Joanna Lichocka, jedna z najmajętniejszych polityczek w Polsce, nawoływała w Telewizji Republika, żeby widzowie wspierali finansowo nie telewizję, w której gościła, a partię, którą reprezentuje. – Ja, szczerze mówiąc, troszkę się dziwię, że Telewizja Republika pokazuje tylko konto swoje, a nie informuje o tej wielkiej zbiórce, która powinna nastąpić – mówiła w poniedziałek w TV Republika posłanka Lichocka, dziwiąc się, że telewizja prywatna nie zbiera pieniędzy na kampanię wyborczą Karola Nawrockiego i nie podaje konta PiS na pasku informacyjnym.

Posłanka nawiązała do zbiórek, które Telewizja Republika organizuje na antenie np. na sprzęt do nowej siedziby stacji. – Najważniejsze jest to, żeby Karol Nawrocki został prezydentem (…) Apeluję, w pierwszej kolejności PiS, te konta, które będą przeznaczone na kampanię prezydencką Karola Nawrockiego – prosiła widzów na antenie posłanka. 

Czytaj więcej

Co dalej z TV Republika? Dobra passa może nie przerodzić się w finansowy sukces

Milionerka z PiS wyciąga ręce po pieniądze dla partii Kaczyńskiego

Milionerka z PiS jest ostatnią osobą, która powinna wyciągać rękę po pieniądze. Stan posiadania posłanki według oświadczenia majątkowego to 557 895,73 zł przychodów za rok i nieruchomości o wartości 11 211 750,00 zł. Lichocka, goszcząc w telewizji Tomasza Sakiewicza, powiedziała, że TV Republika nie powinna podawać numeru konta, na który można wpłacać pieniądze, ale numer konta PiS. Sama w 2024 roku wpłaciła na partię, której jest posłanką, jedynie 64 tys. zł. Wizerunkowo wygląda to bardzo źle i na konto PiS idzie przekaz, że pazerność partii Kaczyńskiego nie zna granic.

PiS postrzega media jako pas transmisyjny partii

Znamienne jest też, że była członkini Rady Mediów Narodowych postrzega dziennikarską misję jako wspieranie przez media partii politycznych. Lichocka chce, żeby telewizja, która powinna być niezależna od polityków i obiektywna, zbierała fundusze na kandydata jej partii i wpłacała pieniądze na konto PiS. Ktoś, kto postrzega misję mediów jako wspieranie partii politycznych, nigdy nie powinien być odpowiedzialny za media, w szczególności państwowe.

Telewizja Republika jest stacją prywatną i żadni politycy nie powinni jej ani innej stacji narzucać kierunku działań czy wpływać na model biznesowy. PiS chce mieć swoje media i wpływ na nie. Lichocka powiedziała głośno to, co w partii Kaczyńskiego się myśli.

Walka o kasę w mediach wspierających PiS

Wpływy – to słowo klucz w relacjach PiS z mediami, które je wspierają. Kiedy partia Kaczyńskiego była u władzy, media je wspierające były zabezpieczone finansowo. Za rządów PiS przeznaczono tylko z samych spółek Skarbu Państwa 5,4 mld zł w formie reklam, wynika z raportu „Analiza wydatków reklamowych spółek Skarbu Państwa (SSP) w latach 2015–2020” prof. Tadeusza Kowalskiego z Uniwersytetu Warszawskiego. Telewizja Republika otrzymała z budżetu Polskiej Fundacji Narodowej prawie 9 milionów złotych. Za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy stacji telewizyjnej przekazywano miesięcznie kwoty w wysokości od 300 do 600 tysięcy złotych. „Gazeta Polska Codziennie”, która sprzedaje średnio 11 tys. egzemplarzy, dostała niemal 8,4 mln zł, a mająca wielokrotnie większy nakład „Gazeta Wyborcza”, która nie wspiera PiS, zarobiła na państwowych reklamach 74 tys. zł. Tygodnik „Sieci” braci Karnowskich zarobił ponad 20 mln zł, „Gazeta Polska” niemal 13 mln zł, zaś „Do Rzeczy” – prawie 14 mln zł.

Kiedy rządy PiS skończyły się, zarówno media Karnowskich, jak i Sakiewicza wystąpiły z apelem o finansowe wsparcie do swoich odbiorców, jak to robią od lat media o. Tadeusza Rydzyka, cieszące się stabilnością finansową właśnie m.in. dzięki wpłatom od swoich odbiorców. Imperium ojca Tadeusza Rydzyka w latach 2015–2023 uzyskało dotacje z Funduszu Sprawiedliwości, który miał wspierać ofiary przemocy, w łącznej wysokości ponad 22,1 miliona złotych. A to tylko wycinek finansowego wkładu, na który mogły liczyć media wspierające PiS za rządów Zjednoczonej Prawicy.

TV Republika chce być polską Fox News i dyktować warunki Kaczyńskiemu

Kiedy PiS straciło władzę i wpływ na media, większość pracowników TVP przeszła do Telewizji Republika, która zanotowała wysoką oglądalność, awansując na drugie miejsce wśród kanałów informacyjnych, z udziałem w rynku wynoszącym 3,23 proc., wynika z danych Nielsen Audience Measurement.  

Telewizja Sakiewicza gości czołowych polityków PiS, ale też chce mieć wpływ na przekaz największej partii opozycyjnej. Republice marzyło się, że będzie miała wpływ na wybór kandydata partii na prezydenta. Gdy okazało się, że wpływu mieć nie będzie, zaczęły pojawiać się pogłoski, że Michał Rachoń, gwiazda Republiki, wystartuje w wyborach prezydenckich.

Rachoń w trakcie kampanii prezydenckiej w USA przeprowadzał wywiad z Donaldem Trumpem, co też dla Sakiewicza miało być kartą przetargową z PiS, gdyby kandydat partii zabiegał o spotkania z wybranym prezydentem Stanów Zjednoczonych. Sakiewicz miał sugerować, że ma kontakty i możliwości zorganizowania takiego spotkania. Nie za darmo oczywiście.

Karnowscy walczą z Sakiewiczem o wpływy u Kaczyńskiego i hegemonię na prawicy

W poniedziałek Karol Nawrocki miał umówiony wywiad z TV Republika i wPolsce24 Karnowskich. Spóźnił się na ten drugi, gdyż prowadząca wywiad Danuta Holecka przeciągnęła rozmowę z planowanych 30 minut do godziny. Celowo. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. „Mimo sabotażu telewizji Republika mieniącej się patriotyczną i po próbie spalenia kandydata, który jest na miejscu tego, kogo oni chcieli poprzeć – dr Karol Nawrocki jest już w programie »Polska wybiera« w tv wPolsce24” – napisał w mediach społecznościowych Marcin Wikło z wPolsce24. Spór o gościa nie jest jedynym, gdyż obu stacjom marzy się być polskim Fox News, telewizją, która jest pierwszym wyborem prawicowych wyborów, kreuje wydarzenia i ma wpływ na politykę partii Kaczyńskiego.

Problemy finansowe ma też PiS, które rządząc, żyło ponad stan, podobnie jak ludzie Sakiewicza i Karnowskich. Jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Tych PiS, TV Republice i braciom Karnowskim dzisiaj brak. A przynajmniej nie mają ich tyle, ile by chcieli.

Czytaj więcej

Sondaż: Kto byłby lepszym prezydentem Polski? Polacy odpowiedzieli

Joanna Lichocka, jedna z najmajętniejszych polityczek w Polsce, nawoływała w Telewizji Republika, żeby widzowie wspierali finansowo nie telewizję, w której gościła, a partię, którą reprezentuje. – Ja, szczerze mówiąc, troszkę się dziwię, że Telewizja Republika pokazuje tylko konto swoje, a nie informuje o tej wielkiej zbiórce, która powinna nastąpić – mówiła w poniedziałek w TV Republika posłanka Lichocka, dziwiąc się, że telewizja prywatna nie zbiera pieniędzy na kampanię wyborczą Karola Nawrockiego i nie podaje konta PiS na pasku informacyjnym.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Szymon Hołownia rozpoczyna walkę o prezydenturę. "Wciąż widzę dwie Polski, straszące sobą nawzajem"
Polityka
Konwencja KO w Gliwicach. Trzaskowski zapowiada "Polskę równych szans"
Polityka
Sondaż: Kto mógłby zastąpić Karola Nawrockiego jako kandydat PiS na prezydenta?
Polityka
Poseł Polski 2050: Wysokie ceny masła? Jadłem bułkę bez i też się dało zjeść
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Polityka
Donald Tusk o głosowaniu ws. immunitetu Kaczyńskiego: Niedobrze mi się robi
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką