Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Piotr Skiba poinformował w komunikacie, że Adam Niedzielski podejrzany jest o to, że 4 sierpnia 2023 r., jako funkcjonariusz publiczny (minister właściwy do spraw zdrowia) przekroczył swoje uprawnienia wynikające z art. 11 ust. 1 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
Co prokuratura zarzuca byłemu ministrowi zdrowia Adamowi Niedzielskiemu?
Według prokuratury, Niedzielski ujawnił za pośrednictwem środków masowego komunikowania "pozyskane z Systemu Informacji Medycznej dane osobowe o charakterze danych dotyczących zdrowia w postaci rodzaju przepisanych receptą leków, ustalonej osoby". Z tekstu wynika, że były minister jest podejrzany o przekroczenie uprawnień w związku z ujawnieniem tajemnicy służbowej w postaci wrażliwych danych osobowych.
Czytaj więcej
Adam Niedzielski, minister zdrowia w rządzie PiS, usłyszał zarzut przekroczenia uprawnień - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Rzecznik podał, że Adam Niedzielski opublikował na używanym tylko przez siebie profilu w serwisie X (dawniej Twitter) "wpis zawierający tak określoną informację, z którą to informacją zapoznał się w związku z pełnioną funkcją ministra właściwego do spraw zdrowia". Zdaniem prokuratury, były minister "działał na szkodę interesu prywatnego pokrzywdzonego". "Za ten czyn grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech" - czytamy w komunikacie.
W maju warszawska prokuratura podawała, że Niedzielski usłyszał zarzut przekroczenia uprawnień. Były minister nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. - Nie komentuję żadnych doniesień. Czekam ze spokojem na finał sprawy przed sądem — mówił. Były minister zdrowia chciał, by media publikowały jego pełne nazwisko oraz wizerunek.