Zbigniew Bogucki: Wielu marzy, żeby prezesa Jarosława Kaczyńskiego nie było w życiu politycznym

Pogłoski o końcu PiS okazały się przedwczesne, ale partia Jarosława Kaczyńskiego nie zwiększa elektoratu.- Atak na nasze środowisko, bardzo często oparty na kłamstwie, jest w jakiejś mierze skuteczny - skomentował Zbigniew Bogucki. W rozmowie z Michałem Kolanką poseł odniósł się też do możliwości, że wystartuje w wyborach prezydenckich.

Publikacja: 11.09.2024 12:42

Zbigniew Bogucki

Zbigniew Bogucki

Foto: TV.RP.PL

zew

Pytany o nowy sezon polityczny i ważne dla PiS sprawy, poseł wspomniał o nadchodzącym kongresie Prawa i Sprawiedliwości i "pewnej reorganizacji" w partii kierowanej przez Jarosława Kaczyńskiego. Zbigniew Bogucki wymienił również rozpoczęcie zbiórki podpisów pod protestem w sprawie przyjęcia paktu migracyjnego i ocenił, że to sprawa ważna także dla tych, którzy nie głosowali na PiS.

Zbigniew Bogucki: Najważniejsze będą wybory prezydenckie 2025

- Wszystkie sprawy związane z praworządnością, bo jeżeli słyszymy wypowiedzi premiera, który mówi o "liberalnej demokracji walczącej", to ja się tego strasznie obawiam, patrząc na to, co już ta władza zrobiła, jeżeli chodzi o system prawny - oświadczył były wojewoda zachodniopomorski. - Docelowo oczywiście najważniejszy element tego sezonu politycznego to kampania prezydencka i wybór głowy państwa - podkreślił.

Czytaj więcej

Kaczyński broni Marszu Niepodległości. Prezes PiS ogłasza demonstrację w Warszawie

Bogucki zaznaczył, że na kongresie PiS mają nastąpić zmiany organizacyjne. - Tak, żeby zdynamizować nasze środowisko polityczne, zarówno w wymiarze parlamentarnym, czyli kierownictwa partii, parlamentarzystów, ale także jeżeli chodzi o nasze struktury terenowe, bo przecież te struktury są bardzo rozbudowane. Musimy wejść w ten nowy sezon przed kampanią prezydencką z większą energią - mówił. Rozmówca Michała Kolanki przekazał, że dokładna data kongresu nie jest jeszcze znana, wydarzenie ma odbyć się pod koniec września lub na początku października.

Czy Jarosław Kaczyński pozostanie prezesem PiS?

W Prawie i Sprawiedliwości ma zostać powołany nowy zarząd. Bogucki nie potwierdził tych doniesień ani im nie zaprzeczył. - Trzeba uwzględnić w PiS dwie siły, dwie wartości, czyli z jednej strony wielkie doświadczenie i mądrość płynącą z tego doświadczenia polityków starszego pokolenia, którzy mają wielkie doświadczenie administracyjne, polityczne, takie partyjne czucie społeczne, a z drugiej strony myślę, że warto uwzględnić to nowe spojrzenie chociażby jeżeli chodzi o kwestie przekazu - powiedział.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz posłowie PiS Przemysław Czarnek i Zbigniew Bogucki na placu Piłsu

Prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz posłowie PiS Przemysław Czarnek i Zbigniew Bogucki na placu Piłsudskiego w Warszawie

Foto: PAP/Szymon Pulcyn

Jego zdaniem nie ma przesłanek, by teraz zmieniać prezesa partii. - Jarosław Kaczyński jest niekwestionowanym liderem - ocenił poseł. - Wielu marzy o tym, żeby prezesa Jarosława Kaczyńskiego nie było w życiu politycznym, bo wtedy bylibyśmy po prostu słabsi, a my chcemy być silniejsi, chcemy mieć silnego przywódcę. Tym liderem jest niewątpliwie premier Jarosław Kaczyński - dodał.

Zbigniew Bogucki ostrzega – idą podwyżki

Michał Kolanko spytał swego rozmówcę o wynik sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" i opinie, że Prawo i Sprawiedliwość nie poszerza swojego elektoratu. - Atak, również medialny, ale przede wszystkim polityczny, na Prawo i Sprawiedliwość, na nasze środowisko polityczne, na Zjednoczoną Prawicę, bardzo często oparty niestety na kłamstwie, pomówieniach, insynuacjach, jest w jakiejś mierze skuteczny - odparł poseł. Wyraził pogląd, że Polacy jeszcze nie odczuli skutków rządów Donalda Tuska. - Przed nami jesień, zima, dopiero wtedy Polacy odczują realne podwyżki, zobaczą, że w ich portfelach jest zdecydowanie mniej pieniędzy niż w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości - przekonywał.

Czytaj więcej

Zbigniew Bogucki ujawnia, ile wpłacił na PiS. "Być może wpłacę więcej"

Wybory prezydenckie 2025. Na kogo powinien postawić PiS?

Zbigniew Bogucki został także zapytany, czy chciałby kandydować w wyborach prezydenckich w 2025 r. - To nie jest kwestia moich chęci. Moje ambicje, moje chęci w tym zakresie nie mają żadnego znaczenia. Tutaj musi zwyciężyć gra zespołowa. Musimy postawić na takiego kandydata, po wynikach badań, który będzie miał największe szanse wygrania wyborów - odpowiedział. Na uwagę, że jego nazwisko pojawia się w gronie potencjalnych kandydatów PiS na prezydenta poseł zadeklarował, że podchodzi do tego z pokorą i ze spokojem oraz kolejny raz podkreślił wagę wysiłku zespołowego.

Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Pojawił się nowy kandydat. Kim jest?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Tobiasz Bocheński odniósł się do sprawy Marcina Romanowskiego. "Nie ukrywałbym"