Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 18:47 Publikacja: 17.07.2024 18:42
Były premier Czech Andrej Babiš
Foto: PAP/CTK, Michaela Rihova
Rządzący obecnie w Czechach gabinet Petra Fiali jest zagorzałym zwolennikiem Ukrainy i pomocy dla niej po inwazji Rosji na pełną skalę w lutym 2022 r. Przyjął 380 000 ukraińskich uchodźców, co stanowi jeden z najwyższych w UE wskaźników na mieszkańca (około 1:30) czy zabezpieczył także 300 000 pocisków artyleryjskich spoza UE, aby spełnić unijną obietnicę dotyczącą dostaw uzbrojenia na Ukrainę.
Andrej Babiš, były premier (2017-2021), populista, który niedawno był współzałożycielem skrajnie prawicowej grupy Patriots for Europe w Parlamencie Europejskim, powiedział w wywiadzie, że centroprawicowy rząd Fiali stanowi „największe zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa” i ostro skrytykował go za podwyższanie podatków i zaostrzenie kryzysu związanego ze wzrostem kosztów życia, a także za brak sprzeciwu wobec unijnego paktu migracyjnego.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Wreszcie ktoś stawia się prezydentowi Donaldowi Trumpowi. Lisa Cook, pierwsza w historii czarnoskóra kobieta mia...
W ojczyźnie Anatol Kotau był zaocznie skazany na 12 lat łagrów, mieszkał na stałe w Polsce. Nie wrócił z podróży...
W momencie, gdy napięcia między Budapesztem a Kijowem ponownie narastają i maleją nadzieje na to, że Węgry uchyl...
Ledwie osiem miesięcy od zaprzysiężenia upadek kolejnego rządu nad Sekwaną jest właściwie przesądzony.
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Donald Trump wyraził chęć spotkania z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem. - Nie powinienem mówić, że go ba...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas