Reklama

Marcin Romanowski chce pozwać Donalda Tuska. „Sceny jak z gangsterskiego filmu”

„Podejrzany wychodzi z aresztu dzięki prawnym kruczkom, zasłaniając się wątpliwym immunitetem” – napisał na platformie X premier Donald Tusk. „Za ten wpis pan poseł Marcin Romanowski podjął decyzję o pozwaniu Pana na naruszenie jego dóbr osobistych” – odpowiedział adwokat byłego wiceministra.

Publikacja: 17.07.2024 14:51

Marcin Romanowski

Marcin Romanowski

Foto: PAP/Tomasz Gzell

rbi

Chodzi o wpis, który premier zamieścił po decyzji sądu, który nie zgodził się na zatrzymanie Marcina Romanowskiego.

"Sceny jak z gangsterskiego filmu. Podejrzany wychodzi z aresztu dzięki prawnym kruczkom, zasłaniając się wątpliwym immunitetem. Na stróży prawa spada lawina krytyki, publiczność jest rozczarowana. W walce z przestępczością zdarzają się i takie momenty. Ale jedenaście zarzutów, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej, nie znika. To nie jest koniec filmu. Państwo prawa ma same zalety, oprócz jednej: nie jest proste i tak jak w gangsterskich filmach, źli też potrafią to wykorzystać. Ale tylko na krótki czas. Prokuratura dobrze wykonała swoją robotę, gromadząc rzetelne dowody. A więc: co się odwlecze, to nie uciecze" — napisał Donald Tusk.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Polityka
Jarosław Kaczyński kontra Sławomir Mentzen. Jak rozwijał się spór między nimi?
Polityka
Sondaż: Czy koalicja miałaby większe szanse na utrzymanie władzy z premierem Sikorskim?
Polityka
Krzysztof Bosak o pakcie senackim PiS i Konfederacji: Temat wisi w powietrzu
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Polityka
Stołeczna Ochota: lewica i ruchy miejskie zerwały koalicję, ale ich działacze w niej pozostali
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama