Parlament w Tbilisi przyjął "ustawę o agentach". Czy Gruzja straciła szanse na członkostwo w UE? (WIDEO)

We wtorek gruzińscy parlamentarzyści odrzucili weto prezydent Salome Zurabiszwili wobec kontrowersyjnej ustawy o „zagranicznych agentach”, otwierając drogę do jej wejścia w życie.

Publikacja: 28.05.2024 18:08

Protesty przed parlamentem w Tbilisi

Protesty przed parlamentem w Tbilisi

Foto: AFP

Ustawa, która doprowadziła do tygodni masowych protestów, wymaga od mediów i organizacji pozarządowych, które otrzymują ponad 20 proc. środków z zagranicy, zarejestrowania się jako „realizujące interesy obcego mocarstwa”.

28 maja o godzinie 19:00 rządząca partia Gruzińskie Marzenie większością 66 głosów za i 0 przeciw odrzuciła weto prezydent w sprawie ustawy o zagranicznych agentach. Ustawę przegłosowano następnie 84 głosami za i 4 przeciw, co oznacza, że od podpisania ustawy, która budzi powszechne sprzeciwy, dzieli Gruzję tylko kilka dni. Większość parlamentarzystów opozycji opuściła budynek parlamentu, aby dołączyć do protestujących.

Protestujący, którzy masowo zgromadzili się pod parlamentem w Tbilisi, wynik głosowania przyjęli najpierw chwilą ciszy, a potem okrzykami „Niewolnicy!”.

Weto odrzucone. Co dalej z ustawą o agentach

W najbliższych dniach projekt ustawy o „przejrzystości wpływów zagranicznych”, zwany także ustawą o agentach zagranicznych lub „ustawą rosyjską”, trafi do prezydent Salome Zurabiszwili, która będzie miała pięć dni na jej podpisanie. Jeśli odmówi podpisania – co jest najbardziej prawdopodobnym scenariuszem – podpisanie ustawy będzie zależało od marszałka parlamentu Szalwy Papuaszwili. Papuaszwili był gorącym zwolennikiem kontrowersyjnego prawa i prawie na pewno to on wprowadzi je w życie.

Ustawa wejdzie wówczas w życie natychmiast, ale jej najważniejsze przepisy wejdą w życie dopiero po 60 dniach od wejścia w życie ustawy. W ciągu miesiąca po 60-dniowym okresie, czyli na kilka tygodni przed październikowymi wyborami parlamentarnymi, organizacje pozarządowe i media finansowane z zagranicy będą musiały zarejestrować się jako „organizacje realizujące interesy obcego mocarstwa”.

Jeśli organizacja odmówi rejestracji jako takiej – a wiele już zadeklarowało, że tego nie zrobi  – prawo zezwala Ministerstwu Sprawiedliwości na prowadzenie regularnego „monitoringu” i nakładanie wysokich kar finansowych. Niejasne przepisy dotyczące swobody władz w zakresie monitorowania wzbudziły obawy, że ustawa może zostać wykorzystana do sparaliżowania pracy kluczowych organizacji pozarządowych, w tym obserwatorów wyborów. Prawo pozwala również władzom żądać najbardziej wrażliwych danych osobowych zarówno od organizacji, jak i osób fizycznych, a na tych, którzy się nie dostosują, nakładane są kary.

Międzynarodowe konsekwencje przyjęcia ustawy o agentach przez Gruzję

Ustawa została zaproponowana przez rządzącą partię Gruzińskie Marzenie w kwietniu i zatwierdzona przez parlament na początku tego miesiąca.

Decyzja ta wywołała znaczące protesty i krytykę ze strony krajów zachodnich, które postrzegają projekt ustawy jako autorytarny i inspirowany prawem rosyjskim. Posunięcie to budzi obawy co do przyszłego dostosowania Gruzji, niezależnie od tego, czy będzie ona kontynuować swoją prozachodnią orientację, czy też skieruje się w stronę Rosji. Stany Zjednoczone zagroziły sankcjami wobec gruzińskich urzędników popierających ustawę, podczas gdy rząd Gruzji oskarża Zachód o próbę sprowokowania konfliktu z Rosją.

UE z kolei twierdzi, że przyjęcie ustawy „ujemnie wpływa” na perspektywy Gruzji dotyczące przystąpienia do Unii.  Jak 16 maja napisał „Financial Times”, jeśli prawo to wejdzie w życie, decyzja UE o rozpoczęciu rozmów akcesyjnych z Gruzją prawdopodobnie zostanie odroczona na czas nieokreślony.

Ustawa, która doprowadziła do tygodni masowych protestów, wymaga od mediów i organizacji pozarządowych, które otrzymują ponad 20 proc. środków z zagranicy, zarejestrowania się jako „realizujące interesy obcego mocarstwa”.

28 maja o godzinie 19:00 rządząca partia Gruzińskie Marzenie większością 66 głosów za i 0 przeciw odrzuciła weto prezydent w sprawie ustawy o zagranicznych agentach. Ustawę przegłosowano następnie 84 głosami za i 4 przeciw, co oznacza, że od podpisania ustawy, która budzi powszechne sprzeciwy, dzieli Gruzję tylko kilka dni. Większość parlamentarzystów opozycji opuściła budynek parlamentu, aby dołączyć do protestujących.

Pozostało 81% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Rozszerzenie UE w polu zainteresowania nowego polskiego komisarza
Polityka
Kamala Harris na prezydenta USA? Barack Obama przerwał milczenie
Polityka
Unia Europejska przekaże Ukrainie zyski z zamrożonych aktywów Rosji. Ursula von der Leyen: Nie ma lepszego symbolu
Polityka
Mariusz Kamiński w europarlamencie. „Panie komisarzu, pan jest głuchy i ślepy?”
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Polityka
Nigeryjski pomysł na protesty. Policja konfiskuje opony w całym kraju