Z oficjalnych wyników wyborów podanych przez PKW wynika, że wybory do sejmików wojewódzkich na poziomie ogólnopolskim wygrał PiS, z poparciem 34,27 proc., przed KO — 30,59 proc. i Trzecią Drogą - 14,25 proc. Były to dziewiąte z rzędu wybory, które — na poziomie całej Polski — wygrał PiS.
W rozmowie z Polsat News były premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że jeszcze nie ma pewności, kto będzie rządził w sejmikach wojewódzkich.
Czytaj więcej
Lewica jest rzeczywiście dość mocno uposażona versus swój wynik. Ale nie uważam, że to jest w tej...
Mateusz Morawiecki: Donald Tusk rzucił koalicjantom betonowe koło
- Gdyby demokracja polegała na normalnych negocjacjach, a nie na otaczaniu kordonem sanitarnym, to moglibyśmy rządzić w ponad połowie sejmików, a jak będzie ostatecznie, to zobaczymy. Jeżeli tak jest, że i po naszej stronie są grzechy, a na pewno tak jest, to będziemy starali się odrobić tę lekcję i proponować różne rozwiązania — skomentował.
Morawiecki wskazał, że celem PiS-u jest teraz „rozszerzenie zdolności koalicyjnej”. - Największe starty w sejmikach poniósł PSL idący z Trzecią Drogą, a to świadczy chyba o tym, że to betonowe koło, które Tusk rzucił Kosiniakowi-Kamyszowi i Hołowni, czy Czarzastemu nie jest dla nich tak korzystne - ocenił.