Reklama
Rozwiń

Wybory samorządowe 2024: Jak kończy się krótka kampania wyborcza

W ostatni weekend liderzy partii politycznych mobilizowali wyborców. To już niemal ostatnia szansa na walkę o ich głosy, bo ze względu na nadchodzącą Wielkanoc kampania samorządowa znajduje się niemal na finiszu.

Aktualizacja: 25.03.2024 06:18 Publikacja: 25.03.2024 04:30

Szymon Hołownia uważa, że w koalicji rządzącej doszło do „niemądrych kłótni i sporów"

Szymon Hołownia

Szymon Hołownia uważa, że w koalicji rządzącej doszło do „niemądrych kłótni i sporów"

Foto: PAP/Artur Reszko

W tym roku wybory samorządowe stały w cieniu wydarzeń ogólnokrajowych i międzynarodowych. Pokazały też różnice, jeśli chodzi o rządzącą koalicję w kilku kluczowych sprawach. W weekend pojawiło się kilka nowych propozycji. Współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń zaapelował – również do koalicjantów – o debatę na tematy samorządowe na koniec kampanii. – Wzywam do debaty opozycję, na czele z Jarosławem Kaczyńskim, wzywam także moich przyjaciół z koalicji rządzącej. Spotkajmy się na wielkiej debacie samorządowej. Porozmawiajmy o naszej wizji samorządu – mówił w Wielkopolsce Biedroń. Lewica w trakcie ostatnich tygodni kampanii do spraw samorządowych dołączyła – przede wszystkim w Sejmie – również inne zagadnienia, jak kwestie dotyczące aborcji. Ostatecznie pierwsze czytanie projektów dotyczących aborcji – jest ich w sejmie cztery – odbędzie się już po I turze, czyli po 7 kwietnia.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Migranci w centrum politycznej gry. Realny problem, czy wygodny pretekst?
Polityka
Przemytników wystraszyły kontrole na granicach?
Polityka
Szymon Hołownia zabrał głos w sprawie spotkania z PiS. Czego dotyczyła rozmowa?
Polityka
Łukasz Pawłowski: Bez zmiany premiera notowania koalicji będą coraz gorsze. Zakończy się to rządem mniejszościowym
Polityka
Polska 2050 zawiesiła Tomasza Zimocha. Wcześniej komentował spotkanie Hołowni z Kaczyńskim