Reklama
Rozwiń

Szef BBN o rakiecie, która spadła pod Bydgoszczą: Należało poinformować prezydenta

To była jedna z tych sytuacji, w której konieczne było poinformowanie zwierzchnika sił zbrojnych o zagrożeniu - mówił w rozmowie z Polsat News szef BBN, Jacek Siewiera, w kontekście rosyjskiej rakiety, która w grudniu 2022 roku wleciała w przestrzeń powietrzną Polski i spadła pod Bydgoszczą, gdzie jej szczątki znaleziono po kilku miesiącach.

Publikacja: 22.03.2024 08:16

Jacek Siewiera

Jacek Siewiera

Foto: PAP, Marcin Gadomski

arb

Szef BBN był pytany o poranny komunikat Dowództwa Operacyjnego. „Informujemy, że dzisiejszej nocy obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniani rakietowymi samolotów Tu-95, Tu-22 oraz MIG-31 wykonywanymi na obiekty znajdujace się na terytorium Ukrainy. Wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione, a DO RSZ na bieżąco monitoruje sytuację. Ostrzegamy, że aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju” - głosił komunikat.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Oddział Instytutu Pileckiego w Nowym Jorku wpadł w pułapkę. Skarbonka bez dna
Polityka
Sondaż: Czy Donald Tusk powinien ustąpić? Tak odpowiadają Polacy
Polityka
Po spotkaniu liderów: koalicja jeszcze istnieje. Ale Szymon Hołownia uznany za zdrajcę
Polityka
„Polityczne Michałki”: Czy rząd przełamie kryzys, ws. granicy Tusk nie miał wyjścia, SN za Nawrockim
Polityka
Sondaż CBOS: Andrzej Duda liderem rankingu zaufania do polityków. Karol Nawrocki z największym wzrostem