Reklama

W Erywaniu chcą zawrzeć pokój z Baku i uciec Putinowi (WIDEO)

NATO próbuje pogodzić Armenię z Azerbejdżanem. Kraje muszą wyznaczyć granicę, by nie dopuścić do kolejnej wojny.

Publikacja: 20.03.2024 03:00

Nikol Paszynian, Premier Armenii

Nikol Paszynian, Premier Armenii

Foto: AFP

Premier Armenii Nikol Paszynian udał się we wtorek do prowincji Tawusz w północno-wschodniej części kraju. Spotkał się tam z mieszkańcami kilku wiosek i próbował ich przekonać do demarkacji i delimitacji leżącej tuż obok granicy z Azerbejdżanem.

Sugerował, że władze w Erywaniu nie mają wyjścia. W przeciwnym razie, jak stwierdził, jeszcze pod koniec tego tygodnia mogłaby „wybuchnąć wojna”. – I wiem, co będzie na końcu tej wojny. Potem spotkamy się gdzieś na placu Republiki (w Erywaniu – red.), powiecie do mnie: Dobrze, jesteśmy zwykłymi mieszkańcami wiosek i nie miesiliśmy informacji, a przecież o wszystkim wiedzieliście – mówił na spotkaniu Paszynian cytowany przez ormiańskie media.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Polityka
Donald Trump atakuje Fed. Co z dolarem?
Polityka
Zaginął kolejny przeciwnik dyktatora Białorusi. Poleciał z Warszawy do Stambułu
Polityka
Litwa proponuje pominięcie Węgier w negocjacjach akcesyjnych Ukrainy z UE
Polityka
Francja już tylko dryfuje. Czy to zmierzch V Republiki?
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Polityka
Trump „nie może się doczekać” spotkania z Kimem. „Mamy bardzo dobre relacje”
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama