Reklama
Rozwiń

Aborcja będzie dzielić do wyborów. To był najtrudniejszy tydzień koalicji rządzącej

Spór o aborcję mocno podzielił koalicję 15 października tuż przed wyborami samorządowymi. „W...j z tym spokojem” – to wpis na serwisie X (dawniej Twitter) pod adresem Szymona Hołowni autorstwa szefowej klubu Lewicy, Anny-Marii Żukowskiej.

Publikacja: 10.03.2024 21:00

„W...j z tym spokojem” – to wpis na Twitterze pod adresem Szymona Hołowni autorstwa szefowej klubu L

„W...j z tym spokojem” – to wpis na Twitterze pod adresem Szymona Hołowni autorstwa szefowej klubu Lewicy, Anny-Marii Żukowskiej.

Foto: PAP/ Rafał Guz

To był być może najtrudniejszy tydzień koalicji rządzącej. Szymon Hołownia znalazł się pod huraganowym ostrzałem Lewicy po decyzji, że cztery złożone w Sejmie projekty dotyczące aborcji – dwa Lewicy, jeden KO i jeden Trzeciej Drogi – będą procedowane w parlamencie 11 kwietnia, czyli kilka dni po wyborach samorządowych.

Umowa koalicyjna zawarta przez koalicję 15 października – jak ją nazwał Donald Tusk w swoim exposé – zakłada, że decyzja Trybunału Konstytucyjnego dotycząca aborcji z października 2020 roku zostanie cofnięta. Jednak szczegóły tego, w jakim to ma odbyć się trybie, nie zostały ogłoszone. To kontekst obecnego sporu, jak i deklaracji marszałka Hołowni, że żadne projekty nie będą mrożone w tej kadencji. Lewica nazywa obecny system uśmiechniętą chłodnią” i domaga się I czytania projektów jak najszybciej.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Kaczyński chce ustawy zamykającej granice RP dla obywateli niektórych państw
Polityka
Sondaż: Kto z koalicji premierem za Donalda Tuska? Najlepiej Radosław Sikorski
Polityka
Jarosław Kaczyński skomentował rozmowę z Szymonem Hołownią
Polityka
Sondaż SW Research. Potężny spadek Koalicji Obywatelskiej. Czy PiS wróci do władzy po wyborach parlamentarnych?
Polityka
Oddział Instytutu Pileckiego w Nowym Jorku wpadł w pułapkę. Skarbonka bez dna