Do marszałka Sejmu Szymona Hołowni trafiły trzy wnioski o wyrażenie zgody przez Sejm na uchylenie immunitetów Zbigniewowi Ziobrze (wniosek mec. Romana Giertycha), Przemysławowi Czarnkowi (przedłożony przez oskarżycieli prywatnych, pełnomocnikiem jest mec. Magdalena Spisak, krakowska adwokat) oraz grupie posłów – Joannie Lichockiej, Piotrowi Glińskiemu, Mariuszowi Błaszczakowi, Pawłowi Szefernakerowi (wnioskodawcą jest Paweł Gaweł, jego pełnomocnikiem jest również mec. Spisak).
Dlaczego Sejm miałby ponownie zająć się uchyleniem immunitetów?
Szkopuł w tym, że poprzedni Sejm zajmował się tymi wnioskami – wszystkie, dzięki przewadze PiS w parlamencie, zostały odrzucone w głosowaniach. Sprawy zostały definitywnie zamknięte? Okazuje się, że nie. Mec. Magdalena Spisak oraz mec. Giertych domagają się powtórzenia głosowania. Powołują się m.in. na nową okoliczność: zmianę większości politycznej w Sejmie. – We wniosku wskazałam również nowe okoliczności sprawy dotyczącej grupy posłów, wynikające z ujawnionych „maili Dworczyka”. W przypadku wniosku dotyczącego posła Czarnka uzasadnieniem są inne wypowiedzi publiczne zniesławiające osoby LGBT – wyjaśnia w rozmowie z „Rzeczpospolitą” mec. Spisak.
Czytaj więcej
Adwokat Roman Giertych poinformował na platformie X, że składa zawiadomienie do prokuratury w sprawie podsłuchiwania go za pomocą systemu Pegasus. Wnioskuje też o uznanie za pokrzywdzonych swoich byłych klientów: Donalda Tuska, Radosława Sikorskiego i Tomasza Siemoniaka.
Marszałek Sejmu skierował wszystkie trzy wnioski o opinie do sejmowej Komisji Regulaminowej i Spraw Immunitetowych. Wskazał, że przepisy prawa nie dają jasnej odpowiedzi, czy można raz jeszcze głosować nad wnioskiem immunitetowym. – To absolutnie precedensowa sprawa, z jaką nie mieliśmy do czynienia nigdy w ciągu 30 lat wolnego parlamentaryzmu – przyznaje Kazimierz Smoliński, poseł PiS z komisji. – Nie możemy, nie ma takich procedur w prawie, by ponownie głosować nad wnioskiem immunitetowym, który już raz był rozpatrzony w Sejmie. To prowadziłoby do absurdalnych sytuacji, że ktoś niezadowolony z wyników głosowania sięgnie do wzruszenia spraw z poprzednich kadencji Sejmu – dodaje Smoliński.
Wszystko w rękach Szymona Hołowni
Opinia Biura Analiz Sejmowych wskazuje, że uchwała Sejmu w sprawie wniosku immunitetowego „ma charakter trwały” i „nie może być odwołana”. W ocenie Wojciecha Odrowąż-Sypniewskiego z BAS fakt zmiany politycznej nie może być wystarczającym powodem do ponownego rozpatrzenia wniosku. – Tylko nowe okoliczności w sprawie pozwoliłyby ponownie rozpatrzyć wniosek przez Sejm – mówił Wojciech Odrowąż-Sypniewski na komisji.