Donald Tusk o protestach rolników: Przejścia graniczne z Ukrainą uznamy za infrastrukturę krytyczną

Od długiego czasu stawialiśmy bardzo jasno sprawę: państwo polskie jest zobowiązane do ochrony interesu, własnego rynku, w tym producentów rolnych - mówił w czasie konferencji prasowej premier Donald Tusk.

Aktualizacja: 22.02.2024 14:45 Publikacja: 22.02.2024 11:48

Donald Tusk

Donald Tusk

Foto: PAP/Paweł Supernak

- Ostatnie dni, ostatnie tygodnie są tygodniami w polskiej, międzynarodowej polityce dniami narastającego napięcia związanego z sytuacją na froncie w Ukrainie. Chciałbym, żeby wtedy, kiedy rozmawiamy o naszych relacjach z naszymi sąsiadami, a także sytuacji na granicy z Ukrainą, o protestach rolników, żebyśmy wszyscy mieli świadomość w jakim historycznym momencie przyszło nam podejmować decyzje — mówił Tusk.

Protest rolników. Donald Tusk zapewnia, że rolnicy „mogą na niego liczyć”

Premier dodał, że jest po serii spotkań z liderami państw europejskich oraz że „jesteśmy w kontakcie ze stroną amerykańską” i „w stałym roboczym kontakcie z prezydentem Dudą”. - Wszystkie te spotkania ogniskują się wokół wojny. Sprawa jest poważna (...) związana także z niestandardową, nadzwyczajną mobilizacją państw Zachodu, by cała wspólnota państw Zachodu była przygotowana na trudniejsze scenariusze — kontynuował.

Czytaj więcej

Rosja wykorzystuje protest polskich rolników. To już jest wojna

- Zarówno wczoraj, jak i dziś rozmawialiśmy o tym z prezydentem Andrzejem Dudą. W związku z planowanym wyjazdem prezydenta do Paryża na spotkanie z prezydentem Macronem i liderami niektórych innych państw europejskich, chcę podkreślić, że nasze rozmowy i współpraca z prezydentem jest w 100 proc. zgodna. Dotyczy to też naszej wspólnej sytuacji na Ukrainie i na granicy ukraińskiej - dodał.

- Od długiego czasu stawialiśmy bardzo jasno sprawę: państwo polskie jest zobowiązane do ochrony interesu, własnego rynku, w tym producentów rolnych. Uprzedzaliśmy o zagrożeniu dla rolnictwa, producentów rolnych wynikającego z liberalizacji handlu z Ukrainą - mówił Tusk.

Premier podkreślił, że Polska „wspiera Ukrainę wszystkimi dostępnymi środkami” i stoi przy Ukrainie w jej konflikcie z Rosją.

- Chciałbym, abyśmy w debacie wewnętrznej i międzynarodowej umieli rozdzielić tę kwestię: pomoc dla Ukrainy w wysiłku zbrojnym i druga sprawa jak obronić polskich rolników przed liberalizacją handlu (z Ukrainą). Chcę podkreślić, że nie ustaję w wysiłkach, aby zabezpieczyć interesy polskich rolników. Rozmawiamy o tym nieustannie: i ze stroną ukraińską, i w KE. Sytuacja nie jest prosta: dla większości naszych partnerów pomoc dla Ukraina ma ten wymiar również finansowy, handlowy — wyjaśnił dodając jednocześnie, że Polska ponosi tego koszty.

- Będziemy szukać mechanizmów ochronnych dla polskich rolników — zarówno środkami krajowymi, jak i przez dalsze negocjacje. Tutaj polscy rolnicy mogą na mnie liczyć. Jesteśmy do dyspozycji — zapewnił premier.

- Na jedną rzecz nigdy się nie zgodzę: nie możemy pozwolić na to, by przy granicy polsko-ukraińskiej aktywni, przy okazji protestów byli ci, którzy jawnie i bezwstydnie wspierają Putina, służą propagandzie rosyjskiej, kompromitują państwo polskie, kompromitują Polaków i kompromitują protestujących — oświadczył Tusk. 

- Każdy kto szczególnie przy granicy polsko-ukraińskiej, w tych dniach, gdy ważą się losy Ukrainy. I chcę to podkreślić: w tych dniach ważą się losy Ukrainy, a to oznacza, że także nasze losy się ważą, każdy taki atak w przestrzeni publicznej jest zdradą stanu. Mam nadzieję, że protestujący i służby wyciągną z tego wnioski. Nie będziemy tego tolerowali w żaden sposób - dodał.

Donald Tusk chce „korekty polityki europejskiej jeśli chodzi o granicę z Ukrainą”

- Naszym zadaniem — i wywiązujemy się z niego — jest zapewnienie pełnej przepustowości granicy dla pomocy wojskowej i pomocy humanitarnej — mówił Tusk.

- Chcę w związku z tym powiedzieć, że dla zapewnienia, że sprzęt wojskowy, pomoc humanitarna, będą docierały na Ukrainę, będziemy wprowadzali na listę infrastruktury krytycznej przejścia graniczne z Ukrainą i wybrane odcinki torów kolejowych — zapowiedział premier. - I to jest kwestia najbliższych godzin. To będzie oznaczało innego typu reżim organizacyjny na przejściach granicznych, drogach dojazdowych i torach na granicę z Ukrainą. Będziemy wyciągali z tego konsekwencje, tak aby środki medyczne, pomoc wojskowa, pomoc humanitarna docierały tam bez żadnych zahamowań - stwierdził premier dodając, że jest to „zabezpieczenie na przyszłość”. - Jak na razie nie było z tym większych problemów — dodał.

- Ukraina tak jak mogła liczyć, tak będzie mogła liczyć w przyszłości na pełne nasze wsparcie w konfrontacji z Rosją. Jeśli chodzi o kwestię konkretnych interesów gospodarczych musimy znaleźć wspólne rozwiązanie, tak aby chronić polskie interesy — mówił nawiązując do apelu Wołodymyra Zełenskiego do polskich władz.

Tusk zapowiedział, że w czasie konferencji z udziałem Ursuli von der Leyen, która odbędzie się w piątek w Polsce, odniesie się do „potrzeby korekty polityki europejskiej jeśli chodzi o granicę z Ukrainą”.

- Jeszcze będąc w Kijowie ustaliłem z prezydentem Zełenskim że będziemy w stałym kontakcie. Szukamy faktycznych rozwiązań, nie tylko demonstracji własnej przyjaźni. Dlatego ustaliliśmy, że przywrócimy format, gdy spotykają się rządy polski i ukraiński w całości. I umówiłem się, że spotkanie obu rządów odbędzie się w Warszawie, 28 marca — oświadczył.

Tusk mówił też, że jest „w stałym kontakcie telefonicznym z premierem Denysem Szmyhalem”.

- Po obu stronach granicy pojawiają się politycy, w emocjach, jakieś wypowiedzi, które zupełnie bez sensu deprecjonują to, co udało nam się wypracować przez ostatnie lata. Wojna to tragedia, ale jeśli w czasie wojny stało się coś pozytywnego w naszej historii to ta wzajemna solidarność i wielka empatia między Polakami, Polkami, Ukraińcami, Ukrainkami, nie tylko w słowach, ale i działaniach. Ja bym przestrzegał, by nie narażać tego kapitału na szwank — apelował Tusk.

- Polska, Polacy jako naród mamy się czym szczycić jeśli chodzi o naszą postawę, szczególnie w latach wojny. I nikt nie ma prawa tego zmarnować: głupimi bannerami, jakimiś proputinowskimi wypowiedziami. Dedykuję te słowa także polskim politykom — podsumował.

Mateusz Morawiecki krytykuje decyzję Donalda Tuska

Zapowiedź uczynienia z przejść granicznych na granicy z Ukrainą elementami infrastruktury krytycznej skrytykował premier Mateusz Morawiecki.

„Oznacza w praktyce siłową blokadę protestu rolników. Tusk po raz kolejny chce rozwiązać problem poprzez eskalację napięcia. Drodzy rolnicy, nie dajcie się!” - zaapelował.

O co Wołodymyr Zełenski zaapelował do Donalda Tuska?

Tusk wypowiedział się po apelu, jaki do polskiego premiera skierował Zełenski.

Proszę Ciebie, Donaldzie, Panie Premierze, żebyś też przybył na granicę. Andrzeju, Panie Prezydencie, proszę Ciebie o wsparcie tego dialogu. To jest bezpieczeństwo narodowe – apelował w środę prezydent Ukrainy.

„Chciałbym zwrócić się do polskiego społeczeństwa i wyrazić ukraińską wdzięczność każdemu, kto odróżnia polityczne manipulacje od fundamentalnych kwestii bezpieczeństwa narodowego. Chciałbym zwrócić się do rządu polskiego — do Pana Premiera Tuska i ministrów. Poleciłem naszemu rządowi, w najbliższym czasie, do dwudziestego czwartego lutego, przybył na granicę między naszymi państwami. Szef rządu Ukrainy, cały nasz rząd, od logistyki do sektora rolnego, i oczywiście minister obrony Ukrainy — ponieważ ta blokada na granicy, niestety, zwiększa zagrożenia dla dostaw broni dla naszych żołnierzy na froncie” – napisał Zełenski. 

- Ostatnie dni, ostatnie tygodnie są tygodniami w polskiej, międzynarodowej polityce dniami narastającego napięcia związanego z sytuacją na froncie w Ukrainie. Chciałbym, żeby wtedy, kiedy rozmawiamy o naszych relacjach z naszymi sąsiadami, a także sytuacji na granicy z Ukrainą, o protestach rolników, żebyśmy wszyscy mieli świadomość w jakim historycznym momencie przyszło nam podejmować decyzje — mówił Tusk.

Protest rolników. Donald Tusk zapewnia, że rolnicy „mogą na niego liczyć”

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: Czy Polacy uważają wybory do Parlamentu Europejskiego za ważne wybory?
Polityka
Trzecia Droga rozpoczyna kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. "Potrzebujemy pokoju"
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego. Wylosowano numery list
Polityka
Nietypowa rekonstrukcja rządu. "Dwa nazwiska zaskoczeniem"
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Polityka
Tomasz Siemoniak po Kolegium ds. Służb: Trwają przeszukania i przesłuchania