„Mogą sobie posiedzieć na stołówce”. Opinie o przepychankach przed Sejmem RP

W związku z przepychankami pod Sejmem na platformie X (dawniej Twitter) rozgorzała dyskusja. Politycy obu stron nie oszczędzają w słowach. „Kamiński i Wąsik taranem chcą wtargnąć na dzisiejszy Sejm. Przestępcza i awanturnicza strategia @pisorgpl pokazuje ich totalny rozkład i słabość, a przecież prawdziwe kłopoty dopiero przed nimi. Komisje śledcze i prokuratorzy dopiero się rozpędzają” – napisał poseł Lewicy Tomasz Trela. „Przestępcy (nawet ułaskawieni) często używają siły zamiast rozumu. Tak jest też w tym przypadku. Zero zaskoczenia” – dodał w kolejnym wpisie.

Wtóruje mu posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz z Koalicji Obywatelskiej. „Prezes i posłowie PiS kompromitują przede wszystkim siebie. Siłowo wprowadzają do Sejmu przestępców. Nie ulegniemy tym Hunom. Kamiński i Wąsik swoje mandaty utracili bezpowrotnie” – skomentowała.

Politycy koalicji o łamaniu prawa

Z kolei zdaniem Klaudii Jachyry, również z KO, „Wąsik i Kamiński jako byli posłowie, po uzyskaniu przepustek, mogą wejść do budynku Sejmu i posiedzieć sobie np. na stołówce”.

Krzysztof Brejza wstawił zdjęcie Mariusza Kamińskiego przepychającego się ze Strażą Marszałkowską. „Uśmiech wymalowany na zaczerwienionej twarzy, radość z łamania prawa i wdzierania się do Sejmu” – skomentował.

Zjednoczona Prawica krytykuje Straż Marszałkowską

Z kolei Joanna Borowiak ze Zjednoczonej Prawicy oceniła, że sytuacja w Sejmie jest „rodem z Białorusi”. „Straż Marszałkowska nie wpuszcza posłów do Sejmu. Czego boi się marszałek Hołownia?” – pyta.

Poseł Dariusz Matecki opisuje „fizyczny atak na posłów na Sejm RP”. „Straż Marszałkowska poturbowała posłów opozycji, w tym byłych działaczy opozycji antykomunistycznej” – relacjonuje.