Reklama

10 lat po Majdanie zbrodnie pozostają bez kary

Zabójcy protestujących podczas rewolucji sprzed dziesięciu lat nie ponieśli odpowiedzialności. A sprawy umarzane są w ukraińskich sądach z powodu przedawnienia.

Publikacja: 01.01.2024 19:05

Starcia protestujących z policją podczas Majdanu, styczeń 2014

Starcia protestujących z policją podczas Majdanu, styczeń 2014

Foto: PAP/EPA, SERGEY DOLZHENKO

Rewolucja, nazwana Euromajdanem, wybuchła jesienią 2013 roku i była punktem zwrotnym w najnowszej historii Ukrainy. Prezydent Wiktor Janukowycz i wielu innych najwyższej rangi polityków (ale też urzędników, wojskowych i szefów służb) ukraińskich uciekło wówczas do Rosji. Władimir Putin anektował Krym i oderwał od Ukrainy większą cześć Donbasu. Kraj jednak definitywnie odwrócił się w kierunku Zachodu, stawiając na integrację z UE i NATO. Za obalenie prorosyjskiej ekipy Janukowycza życiem zapłaciło ponad sto osób. Niektórzy zginęli w czasie starć z jednostką specjalną MSW (Berkut), niektórych zamordowali snajperzy. Po stronie MSW i wojsk wewnętrznych również zginęło wówczas kilkudziesięciu funkcjonariuszy.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Polityka
Nieoficjalnie: Mer Odessy pozbawiony ukraińskiego obywatelstwa przez Zełenskiego
Polityka
Prezydent Madagaskaru uciekł z kraju, po czym rozwiązał parlament
Polityka
Donald Trump na okładce „Time”. Nie szczędził krytyki, gdy ją zobaczył
Polityka
Pod presją Donalda Trumpa Hiszpania pożegna się z pacyfizmem i wyda więcej na zbrojenia
Polityka
Kamerun po 43 latach będzie miał nowego prezydenta?
Reklama
Reklama