Odpis na Kościół, który nie wypalił

Premier Donald Tusk powraca do swojego pomysłu na Fundusz Kościelny sprzed ponad dekady - wtedy rozmowy z Kościołem na odpis z PIT w zamian za likwidację finansowania z budżetu państwa, nie przyniosły żadnego efektu.

Publikacja: 27.12.2023 17:05

Donald Tusk

Donald Tusk

Foto: PAP/Leszek Szymański

Już w 2006 r. MSWiA dysponował opinią prawną, z której wynikało, że statut Funduszu Kościelnego jest niekonstytucyjny. Przez ostatnie lata próby zmian nie powiodły się a dziś premier Donald Tusk wyciąga z własnego archiwum stary pomysł na likwidację Funduszu Kościelnego. Wtedy ponad dwuletnie konsultacje ze stroną kościelną, które prowadził minister cyfryzacji Michał Boni, spełzły na niczym. Czy dziś premierowi Tuskowi wystarczy więcej determinacji?

Państwo pokrywa wyłącznie składki ZUS księży i sióstr

Zespół międzyresortowy przystąpi do pracy nad zmianą systemu finansowania Funduszu Kościelnego - poinformował po posiedzeniu rządu premier Donald Tusk. Wspomniał o dowolnym odpisie podatkowym jako jednym z potencjalnych rozwiązań.

Czytaj więcej

Tusk zapowiada zmiany w Funduszu Kościelnym. "Musi to być decyzja wiernych"

W zespole mają zasiąść ministrowie z kilku resortów - szef MON i wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński, minister finansów Andrzej Domański, szef Kancelarii Premiera Jan Grabiec oraz urzędnicy Rządowego Centrum Legislacji.

Od wielu lat państwo nie finansuje już z Funduszu Kościelnego działalności charytatywnej i remontów kościołów, choć obliguje ich do tego ustawa o Funduszu oraz statut. Właśnie w 2010 r. ministerstwo finansów w czasach rządu Donalda Tuska zawiesiło dotacje i od tego czasu pokrywa wyłącznie składki społeczne i zdrowotne na osoby duchowne, które rosną.  Powodem coraz kosztowniejszego dla państwa Funduszu jest wzrost płacy minimalnej, od podstawy której oblicza się składki. W projekcie budżetu państwa na 2024 roku przewidziano rekordowe 256 mln złotych na Fundusz Kościelny.

W 1990 r. rząd zobowiązał się, że dochody z użytkowania przejętego majątku będzie wpłacał na Fundusz Kościelny. Pieniądze miały być przeznaczane na działalność charytatywną i wychowawczo-społeczną Kościoła (np. ochronki przy parafiach) oraz remonty zabytków kościelnych - jak pisała „Rzeczpospolita” to była prawdziwa idea powołania Funduszu Kościelnego. 

Już w 2006 r. ówczesne MSWiA posiadało opinię prawną z której wynikało, że statut Funduszu Kościelnego jest niekonstytucyjny. Statut powstał na mocy ustawy o przejęciu dóbr martwej ręki, poręczeniu proboszczom posiadania gospodarstw rolnych i utworzeniu Funduszu Kościelnego. Dlaczego nadal istnieje?

Szumnie zapowiadana likwidacja Funduszu miała rozpocząć się od 2013 r.

Pierwsza próba wprowadzenia zmian w funkcjonowaniu Funduszu została zaproponowana przez ministra administracji i cyfryzacji Michała Boniego pierwszego rządu Donalda Tuska. Zakładała  likwidację Funduszu w zamian możliwość odpisywania 0,3 proc. z PIT zainteresowanego podatnika na rzecz Kościoła. W listopadzie 2007 r. w resorcie powstał nawet projekt zmiany ustawy. 

Czytaj więcej

Rząd Tuska odpowiada prezydentowi Dudzie. Jest nowa ustawa okołobudżetowa

Szumnie zapowiadana likwidacja Funduszu miała rozpocząć się od 2013 r. Wierni mogli dokonać dobrowolnego odpisu podatkowego w wysokości 0,3 proc. a państwo przez cztery lata, do końca 2016 roku miało wyrównywać Kościołowi różnicę między dotychczasowymi dotacjami a kwotą uzyskaną z odpisu. Strona kościelna nie chciała się na to zgodzić proponując odpisu w wysokości 0,5-1 proc. Także okres przejściowy proponowany przez ministra Boniego miałby być był uzależniony od wysokości odpisu.

Mimo spotkań ze stroną kościelną, żadne zmiany nie nastąpiły. Już od 2009 r. strona kościelna proponowała rządowi, że w zamian państwo pozwoli odpisywać części podatku dla kościołów wzorem Hiszpanii czy Włoch. Na to nie zgodził się rząd.

Czy dziś Kościół jego gotowy na zmiany?

Według słów premiera Tuska nowy system finansowania składek dla księży i sióstr miałby zostać wprowadzony w 2025 roku bez „zbędnych emocji, kulturalnie”.

Już w 2006 r. MSWiA dysponował opinią prawną, z której wynikało, że statut Funduszu Kościelnego jest niekonstytucyjny. Przez ostatnie lata próby zmian nie powiodły się a dziś premier Donald Tusk wyciąga z własnego archiwum stary pomysł na likwidację Funduszu Kościelnego. Wtedy ponad dwuletnie konsultacje ze stroną kościelną, które prowadził minister cyfryzacji Michał Boni, spełzły na niczym. Czy dziś premierowi Tuskowi wystarczy więcej determinacji?

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: PiS z największym spadkiem. Rośnie Konfederacja
Polityka
Szkody wizerunkowe, gratka dla wywiadu. Specjaliści o asystentce Donalda Tuska
Polityka
Unia wszczyna procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski
Polityka
Polityczne Michałki. Sejm rusza na wakacje a PSL z kontrofensywą, zaś Giertych przynosi KO „kontent rozliczeniowy”
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Jeden projekt w sprawie aborcji mógłby przejść