Radosław Fogiel: Rotacyjny marszałek Sejmu? Szuka się rozwiązań na taśmę klejącą

Zdaniem Radosława Fogla koncepcja rotacyjnego pełnienia funkcji marszałka Sejmu "to osłabianie jego pozycji". - Trudno planować jakieś prace wiedząc, że tylko do połowy kadencji się funkcjonuje - podkreślił polityk.

Publikacja: 13.11.2023 14:43

Radosław Fogiel

Radosław Fogiel

Foto: TV.RP.PL

W rozmowie z Polskim Radiem 24 Radosław Fogiel, odniósł się do tego, że w rozmowach koalicyjnych pojawiła się koncepcja rotacyjnego pełnienia funkcji marszałka Sejmu. Donald Tusk (PO), Szymon Hołownia (Polski 2050), Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL), Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń (Nowa Lewica) parafowali w piątek w Sejmie umowę koalicyjną. Wskazali w niej jako kandydata na marszałka Sejmu Szymona Hołownię, który miałby sprawować tę funkcję od 13 listopada 2023 r. do 13 listopada 2025 roku. Następnie – do końca kadencji – ustąpiłby on miejsca Włodzimierzowi Czarzastemu.

Radosław Fogiel: Rotacyjny marszałek Sejmu to osłabianie jego pozycji

Zdaniem posła PiS Radosław Fogla, „trudno planować jakieś prace wiedząc, że tylko do połowy kadencji się funkcjonuje”. - To osłabia samą pozycję marszałka - ocenił, odnosząc się do pomysłu powołania marszałka Sejmu, który w połowie kadencji, będzie ustępował następcy.

Czytaj więcej

Jacek Nizinkiewicz: Dlaczego opozycja nie powinna głosować za Elżbietą Witek jako wicemarszałek Sejmu

- Z którym marszałkiem uzgadniać plany? Czy z obecnym, czy z tym, który za kilka miesięcy go zmieni? - pytał Fogiel. - To pokazanie, że szuka się takich hybryd, rozwiązań na taśmę klejącą, tylko po to, żeby jakoś skleić tę koalicję - dodał.

Fogiel: Zjednoczonej Prawicy nie grozi rozłam

Radosław Fogiel podczas rozmowy zapytany został także o szukanie większości dla zjednoczonej prawicy. Jak mówił, "potrzeba rządu, który będzie twardo zabiegał o interesy Polski". Zapytany, czy mogliby to być posłowie na przykład partii Razem odpowiedział: "jeżeli ktoś chce dbać o polską przyszłość, to droga wolna".

Jak zapewnił Fogiel, Zjednoczonej Prawicy nie grozi rozłam. - Zawsze coś się może stać w przyszłości - dodał jednocześnie. - Są bardzo złe doświadczenia lat 90. Jeżeli ktokolwiek rozbijał prawicę, to i prawica i on sam źle kończył. Mam nadzieję, że nikomu takie pomysły po głowie nie chodzą - zaznaczył.

W rozmowie z Polskim Radiem 24 Radosław Fogiel, odniósł się do tego, że w rozmowach koalicyjnych pojawiła się koncepcja rotacyjnego pełnienia funkcji marszałka Sejmu. Donald Tusk (PO), Szymon Hołownia (Polski 2050), Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL), Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń (Nowa Lewica) parafowali w piątek w Sejmie umowę koalicyjną. Wskazali w niej jako kandydata na marszałka Sejmu Szymona Hołownię, który miałby sprawować tę funkcję od 13 listopada 2023 r. do 13 listopada 2025 roku. Następnie – do końca kadencji – ustąpiłby on miejsca Włodzimierzowi Czarzastemu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kto z PiS wystartuje w wyborach prezydenckich? Prof. Antoni Dudek wskazał możliwych kandydatów
Polityka
Wiemy, kogo chce pozwać Marcin Kierwiński za pomówienie o nietrzeźwość
Polityka
Sondaż: Jaka przyszłość czeka koalicję rządową? Dobra wiadomość dla Donalda Tuska
Polityka
Zdzisław Krasnodębski: PiS podczas tworzenia list na wybory do PE popełnił spory błąd
Polityka
Jerzy Buzek: To była bardzo trudna i osobista decyzja. Ale przyszedł ten moment
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej