Reklama

Piątka dla zwierząt powróci w nowym Sejmie

Posłowie nowej koalicji zapowiadają prace nad postulatami prozwierzęcymi, które mogą przypominać głośny projekt PiS.

Publikacja: 03.11.2023 03:00

Ferma norek

Ferma norek

Foto: PAP, Marcin Bielecki

– Zakaz hodowli zwierząt futerkowych to jeden z pierwszych tematów, którymi chcemy się zająć – mówi Paweł Suski, nowo wybrany poseł KO, który zasiądzie w Parlamentarnym Zespole Przyjaciół Zwierząt. Choć oficjalnie wciąż trwa stara kadencja Sejmu, zespół już odbywa nieoficjalne konsultacje z organizacjami prozwierzęcymi. I przymierza się do zmian w prawie, które mogą nasuwać skojarzenia z głośną piątką dla zwierząt autorstwa PiS.

Czytaj więcej

Jarosław Kaczyński zawiesił piętnastu posłów PiS

Tamten projekt został zgłoszony w 2020 roku z poparciem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Przewidywał m.in. zakaz hodowli zwierząt futerkowych, zakaz wykorzystywania zwierząt w cyrkach, ograniczenie uboju rytualnego do potrzeb krajowych związków wyznaniowych oraz zakaz trzymania psów na krótkich łańcuchach. Uchwalona przez Sejm ustawa wywołała wstrząs w ówczesnej koalicji i protesty hodowców, a prace zatrzymały się na etapie Senatu.

Parlamentarny zespół zapowiada zmiany w prawie

O tym, że nowa rządząca większość może wrócić do części tamtych postulatów, można były usłyszeć jeszcze przed wyborami. Szef PO Donald Tusk nazywał fermy zwierząt futerkowych „nieludzkim przemysłem” i zapowiedział ich likwidację. To jednak nie koniec. Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt, który w nowej kadencji zmieni nazwę, prawdopodobnie na Zespół ds. Ochrony Zwierząt, zapowiada kolejne zmiany w prawie. – Jest cały katalog problemów, z którymi musimy się zmierzyć – mówi Paweł Suski.

Jedną z propozycji jest obowiązek chipowania wszystkich psów i kotów, co ma pomóc w walce z problemem bezdomności. Kolejną jest zakaz trzymania psów na łańcuchach. Obecnie można trzymać zwierzęta na uwięzi nie krótszej niż 3 metry przez maksimum 12 godzin w ciągu doby, jednak przepis jest w praktycznie nieegzekwowalny. Posłowie z zespołu parlamentarnego chcieliby, aby łańcuchy były zastąpione przez kojce o określonych parametrach. Oczywiście przepis nie będzie dotyczył smyczy.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Czy zakaz hodowli norek może wrócić?

Kolejną propozycją jest uporządkowanie sytuacji prawnej schronisk. – Będziemy optować za zakazem prowadzenia takich placówek w formie działalności gospodarczej – mówi poseł Suski. Zespół będzie chciał też obowiązkowego monitoringu w rzeźniach oraz zakazu stosowania tzw. klatek obrotowych przy uboju rytualnym, który odbywa się bez ogłuszenia na potrzeby muzułmanów i żydów.

Podczas prac nad piątką dla zwierząt znaczne ograniczenie takiego uboju wzbudziło największe kontrowersje obok zakazu hodowli zwierząt na futra. Chodzi o to, że mięso wyprodukowane w ten sposób ma znaczny udział w polskim eksporcie. Dlatego zespół na razie nie skłania się do zakazu uboju rytualnego.

Czy posłowie PiS poprą zmiany w prawach zwierząt?

Jakie są szanse na przyjęcie projektów zespołu? W nowej koalicji największym hamulcowym może być PSL, choć poseł tej partii Marek Sawicki twierdzi, że ludowcy nie będą stawać okoniem we wszystkich sprawach. – Nie widzę problemów w związku z propozycją chipowania psów, z kolei produkcja na futra nie ma przed sobą przyszłości, więc trzeba dać tym ludziom kilka lat na wygaszenie działalności – mówi Sawicki. – Jeśli chodzi o łańcuchy, nie uważam je za nic dobrego, jednak trzeba zwrócić uwagę również na warunki trzymania zwierząt domowych w mieście. Nie rozumiem, skąd bierze się przekonanie, że zwierzęta traktuje się źle wyłącznie na wsi – dodaje.

Zespół liczy na to, że w sytuacji zgrzytu w koalicji część zmian poprą posłowie PiS. Np. w 2020 roku podczas głosowania nad piątką dla zwierząt klub PiS się podzielił, jednak aż 176 posłów było „za”.

Dużo zależy od tego, czy członkami zespołu zostaną posłowie tej właśnie partii. W mijającej kadencji w 40-osobowym składzie zespołu zasiada co prawda tylko czterech posłów PiS, ale jednym z nich jest prezes Kaczyński. Zapisał się w 2019 roku, tuż przed rozpoczęciem inauguracyjnego posiedzenia Sejmu.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Prof. Dudek zwrócił się do Tuska. „Jak się nie da, to powinien pan się podać do dymisji”
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama