Reklama

Kto poskromi Grupę Wagnera

Kreml będzie dążył do przejęcia kontroli nad najemnikami. Najtrudniejsze może to być w Afryce.

Publikacja: 25.08.2023 03:00

Jewgienij Prigożyn

Jewgienij Prigożyn

Foto: AFP

Przywódcy zachodni prawie jednogłośnie wskazują na prezydenta Putina jako sprawcę śmierci Jewgienija Prigożyna. Milczy za to Aleksander Łukaszenko, który jeszcze na początku lipca w rozmowie z rosyjskimi dziennikarzami zapewniał, że szef Grupy Wagnera jest bezpieczny. Przekonywał, że Putin nie zamierza go zabijać.

Paweł Łatuszka, jeden z liderów białoruskiego rządu na uchodźstwie, uważa, że śmierć Prigożyna jest sygnałem Kremla również dla białoruskiego dyktatora. – Moskwa pokazuje Łukaszence, co może się z nim wydarzyć, gdyby postanowił ją zdradzić – mówi „Rzeczpospolitej”.

Czytaj więcej

Co najemnicy z Grupy Wagnera zrobią po śmierci Jewgienija Prigożyna?

Niejasny jest los najemników na Białorusi. Białoruska redakcja Radia Swoboda informowała w czwartek, że pod Asipowiczami (tam rozmieszczona jest tymczasowa baza wagnerowców) zdemontowano 100 z 273 namiotów wojskowych.

W rosyjskim Rostowie nad Donem ogłoszono za to alarm dla wszystkich służb mundurowych, bojąc się powtórki puczu. Wokół miasta wagnerowcy ciągle mają swoje obozy.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Andrzej Łomanowski: Nie ma Prigożyna, nie ma problemu, mógłby pomyśleć Putin. Czyżby?

Główna walka rozegra się jednak o afrykańskie kontrakty Prigożyna i jego tamtejszych najemników. Do przejęcia nad nimi kontroli Kreml prawdopodobnie wyśle specjalistę od mokrej roboty z GRU gen. Andrieja Awierianowa.

Polityka
Rozmowy w Berlinie. Zełenski gotów zrezygnować z dążenia do członkostwa w NATO
Polityka
Giorgia Meloni o nowej strategii USA: Mogę tylko powiedzieć: dzień dobry, Europo
Polityka
Prezydent Zełenski przyleci do Polski. Potwierdził datę wizyty
Polityka
Dlaczego Trump chce obalić Maduro? Ekspert wskazuje na mieszankę dwóch spraw
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Polityka
Dwóch żołnierzy USA nie żyje po ataku w Syrii. Trump zapowiada „bardzo poważny odwet”
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama