Listy wyborcze. Donald Tusk odkrywa karty i gra skrzydłami

PO zatwierdziła listy wyborcze. Największym zaskoczeniem jest start Michała Kołodziejczaka z Agrounii. W tym tygodniu kandydatów ma ogłosić Lewica.

Publikacja: 16.08.2023 21:00

Donald Tusk i Michał Kołodziejczak tuż po ogłoszeniu list Koalicji Obywatelskiej

Donald Tusk i Michał Kołodziejczak tuż po ogłoszeniu list Koalicji Obywatelskiej

Foto: Jacek Domiński/REPORTER

To niespodzianka zarówno dla opozycji, jak i dla PiS. W środę rano Donald Tusk w trakcie posiedzenia Rady Krajowej PO ogłosił, że z list szerokiej Koalicji Obywatelskiej wystartuje Michał Kołodziejczak, lider Agrounii. Do tej pory Kołodziejczak zapowiadał rejestrację list pod szyldem wspólnego komitetu z prezydentem Starachowic Markiem Materkiem.

Tusk, zapowiadając wystąpienie Kołodziejczaka w trakcie Rady Krajowej, mówił o satysfakcji z tego, że na listach są ludzie o różnych drogach życiowych. – To jest stan wyższej konieczności. Zrobimy wszystko, by odbić wieś PiS-owi. Nie tylko wieś – mówił z kolei Kołodziejczak.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Do czego Donald Tusk potrzebuje Michała Kołodziejczaka, Adama Bodnara i Bogusława Wołoszańskiego na listach PO

Kolejnym dużym zaskoczeniem jest start z pierwszego miejsca w okręgu obejmującym Piotrków Trybunalski znanego dziennikarza, popularyzatora historii, autora programu „Sensacje XX wieku” Bogusława Wołoszańskiego. W PiS to okręg Antoniego Macierewicza.

Pozostałe kandydatury osób spoza Koalicji Obywatelskiej były mniej zaskakujące. W Łodzi kandyduje Hanna Gill-Piątek, która wcześniej była w Polsce 2050. Kandydatką KO będzie Karolina Pawliczak, wcześniej w Lewicy. Na listach KO znalazł się też Michał Wypij, niegdyś w Porozumieniu Jarosława Gowina.

Zgodnie z wcześniejszymi spekulacjami kandydatem do Senatu będzie prof. Adam Bodnar, były rzecznik praw obywatelskich.

W kuluarach Sejmu politycy Platformy Obywatelskiej zwracali uwagę, że ogłoszone w środę kandydatury nie tylko przyciągnęły uwagę mediów, ale też samo ich ogłoszenie to krok wyprzedzający PiS, które jeszcze pracuje nad listami wyborczymi.

– Kołodziejczak to ruch, którego nikt się nie spodziewał. Udało się wszystko utrzymać w tajemnicy do samego końca – nie kryje zadowolenia jeden z naszych rozmówców z KO.

Czytaj więcej

Dlaczego Tusk wpuścił Kołodziejczaka na listy Koalicji Obywatelskiej?

Zgodnie z wcześniejszymi informacjami „Rzeczpospolitej” listy KO uzupełniają samorządowcy, m.in. prezydent Sopotu Jacek Karnowski, który będzie „dwójką” na Pomorzu. „Jedynką” w okręgu obejmującym województwo lubuskie została jego obecna marszałek Elżbieta Polak. Z kolei do Senatu będzie kandydował prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza. Łącznie z list KO ze wszystkich szczebli samorządu będzie kandydowało ok. 20 osób.

Jak na ogłoszenie list wyborczych Koalicji Obywatelskiej zareagowało PiS? – Dziś pan Kołodziejczak zdradził polską wieś – mówił rzecznik rządu Piotr Müller.

Politycy PiS w kuluarach zwracają uwagę, że start z list PO oznacza problemy dla samego Kołodziejczaka pod kątem jego wiarygodności w oczach własnego elektoratu.

PiS wciąż układa swoje listy. Jako termin ich zamknięcia najczęściej wskazuje się koniec sierpnia. W tym tygodniu listy ma za to zamknąć Lewica.

Polityka
Ile mieszkań ma Karol Nawrocki? Kandydat PiS twierdził, że jedno, dokumenty temu przeczą
Polityka
Karol Nawrocki wydał książkę poza IPN. Pracownicy Instytutu muszą mieć na to zgodę
Polityka
Donald Tusk: Rafał Trzaskowski jest kandydatem obywatelskim, niezależnym ode mnie
Polityka
Nowy sondaż po debacie prezydenckiej. Karol Nawrocki nieco bliżej Rafała Trzaskowskiego
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Krzysztof Bosak: Sztab Nawrockiego kopiuje wręcz nasze hasła. Oby traktowali to poważnie