- Myślę, że zabrnęli za daleko. Będą gorzko żałować, że używają imigrantów do rozgrywki wyborczej, bo to będzie temat, który pogrąży PiS. Tam naprawdę trwa pożar. Wszystkie ich pomysły na kampanię: LGBT, 800+, a teraz uchodźcy wysadzane są w powietrze - powiedział w Radiu ZET Jan Grabiec, rzecznik Platformy Obywatelskiej. - Do tego, że koleżanki i koledzy z niektórych partii opozycyjnych krytykują nas od pół roku, jesteśmy przyzwyczajeni, niezależnie od tego, w jakie sprawie mówimy. Ci wszyscy, którzy mają wątpliwości, czy w ogóle powinniśmy mówić o imigracji, że to jest temat niewłaściwy, że to może wywołać kontrowersje w Polsce, że w ogóle używanie słowa „państwa islamskie”, „imigranci z państw muzułmańskich” jest już nacechowane negatywnie. Ci wszyscy powinni spojrzeć na sytuację, w której jesteśmy - dodał. - PiS zaplanował kampanię wyborczą na najbliższe trzy miesiące, jako pomysł na szczucie przeciwko imigrantom i jako pomysł na szczucie przeciwko opozycji. My wywróciliśmy stolik, bo od niedzieli Polacy dowiedzieli się, że rząd PiS prowadzi najbardziej liberalną politykę imigracyjną na świecie. Wydajemy więcej decyzji o pobycie w Polsce cudzoziemców niż Niemcy i Francja razem wzięte - zaznaczył Grabiec.