– Wynik sondażu dobrze obrazuje perspektywy mniejszych demokratycznych ugrupowań, które po wyborach czeka tylko cierpienie – komentuje badanie IBRiS prof. Antoni Dudek, politolog i historyk z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Nie Trzecią Drogę, czyli Polskę 2050 i PSL, ani nie Lewicę, ale Konfederację Polacy postrzegają jako realną trzecią siłę polityczną w Polsce.
Na pytanie: „Konfederacja rośnie w sondażach, Polska 2050 i PSL stworzyły Trzecią Drogę, Lewica niezależnie buduje swoją pozycję, są też mniejsze ugrupowania. Które z ugrupowań jest wg Pana/Pani realną polityczną trzecią siłą obok PiS i Koalicji Obywatelskiej?”, aż 39,4 proc. respondentów wskazało na Konfederację. Trzecią Drogę za realną polityczną trzecią siłę uważa ledwie 26,8 proc. ankietowanych. Lewicę na najniższym miejscu podium widzi 20,3 proc. respondentów. Na „inne” ugrupowanie wskazało 0,5 proc. badanych, a 13 proc. nie potrafiło udzielić odpowiedzi.
Konfederację jako trzecią siłę postrzegają głównie mężczyźni (49 proc.), znacznie mniej kobiety (29 proc.), i są to głównie mężczyźni młodzi (52 proc. 18–29 lat, 47 proc. 30–39 lat, 48 proc. 50–59 lat) zamieszkujący głównie miasta do 50 tys. mieszkańców (48 proc.) i duże miasta powyżej 250 tys. mieszkańców (53 proc.). 100 proc. wyborców z dochodem najniższym, do 999 zł brutto, wskazało Konfederację. Na ugrupowanie Bosaka i Mentzena najżyczliwszym okiem patrzą też ci, którzy zarabiają więcej, między 4000–4999 zł (53 proc.) i zarabiający między 5000 a 6999 (aż 64 proc. badanych).
Sondaż: Dla kogo trzecią siłą jest Lewica, a dla kogo Trzecia Droga?
W przypadku innych ugrupowań wyniki są bardziej zrównoważone. Jako trzecią siłę Lewicę postrzega prawie tyle samo kobiet i mężczyzn (21 i 20 proc.), a na Trzecią Drogę wskazują głównie kobiety (31 do 23 proc.). Co ciekawe, jako trzecią siłę polityczną na Konfederację wskazują głównie wyborcy opozycji (42 do 32 proc.).