Roman Giertych pisze, że są podstawy do delegalizacji PiS

"Już dzisiaj powinniśmy przygotowywać zarzuty i akty oskarżenia wobec osób, które odpowiadają za nielegalne działania PiS" - pisze na swoim profilu na Facebooku były wicepremier Roman Giertych.

Aktualizacja: 07.12.2020 06:46 Publikacja: 07.12.2020 06:39

Roman Giertych pisze, że są podstawy do delegalizacji PiS

Foto: tv.rp.pl

Giertych apeluje do "prawników i stowarzyszeń posiadających wiedzę o podszywaniu się pod sędziów, o wydawaniu wyroków przez osoby nieuprawnione, o stawianiu zarzutów politycznych, o przekraczaniu uprawnień przez poszczególnych funkcjonariuszy Policji, CBA, prokuratury i innych służb o zgłaszanie takich informacji do mnie".

Zdaniem byłego wicepremiera zgłaszać powinny się również "osoby na świadków przed przyszłą Komisją Śledczą". "Chciałbym w ciągu najbliższego pół roku przygotować wszystko tak, aby Komisja Śledcza mogła zacząć działać natychmiast po wyborach i aby były przygotowane najważniejsze sprawy pod kątem prawnym".

Jak dodaje wówczas "założony termin rozliczenia w ciągu 6 miesięcy będzie możliwy".

Giertych pisze też o przesłankach do delegalizacji PiS.

"Zgodnie z art. 13 Konstytucji RP w Polsce zakazane jest istnienie partii politycznych 'odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu'. Jest oczywiste, że program PiS głoszony i wcielany w życie nawiązuje do takich totalitarnych praktyk, gdyż zakłada podporządkowanie sądów woli partii politycznej. Podporządkowanie sądów politykom, to istota każdego totalitaryzmu (zarówno komunistycznego jak i faszystowskiego oraz nazistowskiego). Tym co różni w sposób zasadniczy ustrój totalitarny od demokratycznego jest podejście do kwestii niezależności sądów i sędziów. Tak więc PiS głosząc i wprowadzając w praktyce przejęcie kontroli politycznej nad sądami realizuje program totalitarny" - przekonuje Giertych.

"Prześladowania sędziów za orzeczenia, straszenie przed wydaniem orzeczeń, stworzenie osobnej izby w SN do dyscyplinowania sędziów nieposłusznych, blokowanie awansu dla sędziów niepokornych, to oczywiste przykłady wprowadzania ustroju totalitarnego" - dodaje.

Giertych wyraża nadzieję, że majątek PiS "zostanie przeznaczony na rodziny ofiar COVID-19".

Giertych apeluje do "prawników i stowarzyszeń posiadających wiedzę o podszywaniu się pod sędziów, o wydawaniu wyroków przez osoby nieuprawnione, o stawianiu zarzutów politycznych, o przekraczaniu uprawnień przez poszczególnych funkcjonariuszy Policji, CBA, prokuratury i innych służb o zgłaszanie takich informacji do mnie".

Zdaniem byłego wicepremiera zgłaszać powinny się również "osoby na świadków przed przyszłą Komisją Śledczą". "Chciałbym w ciągu najbliższego pół roku przygotować wszystko tak, aby Komisja Śledcza mogła zacząć działać natychmiast po wyborach i aby były przygotowane najważniejsze sprawy pod kątem prawnym".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: Jaka przyszłość czeka koalicję rządową? Dobra wiadomość dla Donalda Tuska
Polityka
Zdzisław Krasnodębski: PiS podczas tworzenia list na wybory do PE popełnił spory błąd
Polityka
Pytania po przemówieniu Marcina Kierwińskiego. Minister odpowiada na zarzuty
Polityka
Dla Konfederacji eurokampania to sprawdzian. Pozornie prostszy niż samorząd
Polityka
Sondaż: Jak Polacy ocenieją start ministrów i wiceministrów w wyborach do PE?
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej