Kucharska-Dziedzic mówiła o tym, jak wyglądają prace parlamentarne nad przepisami zapewniającymi większą ochronę praw dzieci.
- Mój zespół zajmuje się bezpieczeństwem dzieci. Zespół pani posłanki Moniki Rosy zajmuje się bardziej prawami dziecka i konstytucją praw dziecka. W związku z tym połączyłyśmy siły i zaplanowałyśmy wspólne posiedzenie. Ostatnio wydarzyła się tragedia, ale takich zdarzeń jest kilkadziesiąt rocznie. Dlatego pracujemy wspólnie, żeby im przeciwdziałać. Media dużo czasu poświęciły na omawianie tragedii 8-letniego Kamilka, co pozwoliło na stworzenie przestrzeni do porozumienia - ponad podziałami partyjnymi. Nie tylko w ramach opozycji, ale również ze stroną rządową. W posiedzeniu brali udział eksperci, aktywiści, organizacje pozarządowe i dwaj ministrowie - wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski i minister Anna Schmidt - mówiła polityk.